By skorzystać z urlopu na żądanie, pracownik musi o niego zawnioskować. Nie zawsze jednak pracodawca jest zobowiązany udzielić takiego urlopu swojemu podwładnemu i na fakt ten uwagę zwrócił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 października 2009 roku (sygn. akt II PK 123/09). Choć z prawa do urlopu na żądanie może skorzystać każdy pracownik, zdarza się, że nie każdy ma taką potrzebę. Co dzieje się z niewykorzystanymi dniami urlopu na żądanie?
Ile dni wolnego ci przysługuje?
Każdy pracownik ma prawo do skorzystania z dni wolnych. W zależności od tego, ile lat jesteś zatrudniony, twój wymiar urlopu wynosi odpowiednio 20 lub 26 dni. Z tej puli dni wolnych zostaje wyodrębniona pula dni urlopu na żądanie, która wynosi 4 dni w każdym roku kalendarzowym. Jako pracownik nie możesz zatem wykorzystać od razu wszystkich przysługujących ci dni wolnych. Twój pracodawca powinien bowiem pamiętać o tym, że w ciągu roku kalendarzowego możesz skorzystać z urlopu na żądanie i tym samym powinien zarezerwować na ten cel wspomniane 4 dni.
O tym, jak należy zgłosić chęć skorzystania z urlopu na żądanie, możesz przeczytać w artykule: „Urlop na żądanie. Kiedy i jak go zgłosić?”.
Niewykorzystany urlop na żądanie
Przyjmując, że wykorzystałeś przysługujące ci np. 16 lub 22 dni urlopu zgodnie z planem urlopów, możesz skorzystać jeszcze z 4 dni na żądanie. Jeżeli nie zrobisz tego do końca roku kalendarzowego, to nie musisz obawiać się, że urlop ten przepadnie. Przeciwnie – możesz z niego skorzystać, ale ta pula dni nie jest już urlopem na żądanie, tylko zwykłym urlopem wypoczynkowym.
Niewykorzystany urlop na żądanie „zamienia się” zatem na urlop wypoczynkowy. Zgodnie z przepisami, pracodawca ma obowiązek udzielić swojemu podwładnemu niewykorzystanego w terminie urlopu na żądanie do dnia 30 września następnego roku kalendarzowego, traktując te dni jak urlop wypoczynkowy.
Zaległy wypoczynkowy i bieżący na żądanie
Jeżeli nie wykorzystałeś urlopu na żądanie, który przysługiwał ci w danym roku kalendarzowym, to urlop ten przekształca się w urlop wypoczynkowy. Nie oznacza to jednak, że nie masz prawa do urlopu na żądanie. Do takiego nabywasz prawo zawsze z początkiem nowego roku kalendarzowego. W praktyce zatem może okazać się, że np. w styczniu masz do wykorzystania urlop na żądanie, bieżący urlop wypoczynkowy i dodatkowo zaległy urlop wypoczynkowy.
Fakt, że możesz, ale nie musisz skorzystać z puli dni tytułem urlopu na żądanie, pozwala na uchronienie się od odpowiedzialności związanej z niestawieniem się w zakładzie pracy. Warto jednak, byś pamiętał, że są sytuacje, w których pracodawca może odmówić ci prawa do skorzystania z urlopu na żądanie. Ma to miejsce choćby wówczas, gdy twoja obecność jest niezbędna, by zakład pracy funkcjonował prawidłowo.
To może Cię również zainteresować