W maju bieżącego roku bezrobocie wśród osób młodych (poniżej 25. roku życia) wynosiło 24%. W porównaniu z rokiem poprzednim to niemal o 3,3% mniej. Optymistyczne dane pozwalają specjalistom na wysunięcie tezy, że w najbliższym czasie sytuacja będzie wyglądała podobnie ? coraz więcej osób młodych znajdzie stabilne zatrudnienie. Nie bez znaczenia są zmiany, jakie miały miejsce w urzędach pracy. To właśnie one mają odpowiadać za to, że osoby młode zdobędą umiejętności, kompetencje i doświadczenie.
Nie tylko sezonowa
Młodzi pracownicy najczęściej nie mają problemu ze znalezieniem pracy sezonowej. Dotyczy to przy tym zarówno sezonu letniego, jak i zimowego. Od wielu lat oferty pracy przedsiębiorców, którzy działają w branży turystycznej czy gastronomii skierowane są właśnie do ludzi młodych. Wszystko dlatego, że oferując im umowę o dzieło czy zlecenie można zaoszczędzić najwięcej. Ponadto, większość osób poszukujących pracy na wakacje czy czas zimowych ferii chce dorobić i nie oczekuje umowy o pracę. Problem rodzi się wówczas, gdy młody pracownik próbuje zdobyć stałą i stabilną pracę. Przegrywa w czasie rozmowy kwalifikacyjnej z osobami, które posiadają doświadczenie. To właśnie ono jest wymieniane jako najczęstsza przyczyna niemożności odnalezienia się na rynku pracy.
Pomóc ma urząd pracy
Urzędy pracy, które w ostatnim czasie przeszły reformę, mają pomagać m.in. osobom młodym. To właśnie do osób w wieku do 30. roku życia skierowanych jest wiele programów, w tym przede wszystkim staże. Te wymieniane są jako główna pomoc ? absolwent szkoły średniej lub studiów, który zostanie skierowany na staż ma nabyć szereg umiejętności, które przydadzą mu się w przyszłej pracy. Dodatkowo, nad jego ścieżką kariery ma czuwać profesjonalista, czyli doradca zawodowy. Ale czy to rzeczywiście wystarczy? Część specjalistów wskazuje, że pomoc, choć rzeczywiście się przyda, jest niewystarczająca, gdyż ustawodawca nie zadbał o to, aby zachęcać pracodawców do zatrudniania stażystów po zakończeniu okresu stażu.
Firma, która dba
Sytuacja, która panuje obecnie na rynku, jak uważają eksperci, ma również związek z zacieśnieniem współpracy uczelni z firmami. Coraz częściej to właśnie uczelnie, głównie techniczne, nawiązują współpracę z potencjalnymi pracodawcami absolwentów. Studenci ostatnich lat mają możliwość odbycia praktyk, które mogą zaowocować etatem. Nie są rzadkością sytuacje, kiedy student otrzymuje propozycję posady, ma wiedzę, został przeszkolony, poznał stanowisko i środowisko w danej firmie. Takie podmioty dbają też najczęściej o dalszy rozwój swoich pracowników. Poprzez system szkoleń uzupełniają luki kompetencyjne i jednocześnie zapewniają sobie solidnego pracownika. Choć aktualnie taki trend dotyczy głównie uczelni technicznych, to nie jest wykluczone, że w najbliższym czasie również uczelnie ukierunkowane na kształcenie humanistów nawiążą długofalową współpracę z zainteresowanymi firmami.
Nie bez znaczenia są języki
Eksperci, którzy zajmują się tematyką osób młodych na rynku pracy zauważają, że mają one ogromne szanse głównie z uwagi na znajomość języków obcych. To właśnie jeden z kluczy, za pomocą których mogą otworzyć każde drzwi. W modzie jest przy tym znajomość nie tylko języka angielskiego, ale również egzotycznych języków, w tym choćby arabskiego czy chińskiego. Taki fakt łączy się z tym, że coraz więcej pracodawców otwiera się na rynki azjatyckie, to zaś wymaga zatrudnienia osoby, która będzie mogła zadbać o sprawną komunikację.
To może Cię również zainteresować