Ze swoim pracodawcą podpisałeś o umowę o pracę? W takim razie masz prawo do urlopu wypoczynkowego. Szczegółowe zasady udzielania takich urlopów znajdziesz w kodeksie pracy. W zależności od stażu pracy i wykształcenia, możesz liczyć na 20 lub 26 dni. Jeżeli dotychczas nie skorzystałeś z urlopu wypoczynkowego, to możesz zastanawiać się, czy pracodawca może cię zmusić, abyś się na taki udał. Jak wygląda ta kwestia?
Urlop wypoczynkowy jest po to, abyś zregenerował siły. W interesie zarówno twoim, jak i twojego pracodawcy jest zatem, abyś skorzystał z niego i powrócił do pracy wypoczęty. Aby ograniczyć nieprawidłowości w zakresie udzielania urlopów wypoczynkowych, ustawodawca zdecydował, że tylko w niektórych sytuacja możliwe będzie wypłacenie ekwiwalentu za niewykorzystany urlop. Kiedy taka sytuacja może mieć miejsce?
Jeżeli uznasz, że nie chcesz w danym roku kalendarzowym skorzystać z urlopu wypoczynkowego, to zasadniczo pracodawca nie musi ci wypłacić ekwiwalentu pieniężnego. Wypłata takiego jest dozwolona głównie w sytuacji, gdy umowa o pracę wygasa lub zostaje rozwiązana i w związku z tym nie masz już możliwości wykorzystać urlopu.
Prawo do urlopu wypoczynkowego nabywasz zawsze z początkiem roku kalendarzowego (wyjątkiem jest pierwsza praca). Pracodawca nie może ci oznajmić, że masz udać się na urlop np. w czerwcu lub sierpniu – takie działanie jest zabronione. Z drugiej strony w zakładach pracy różnie bywa z obłożeniem pracą. Zdarza się, że pracownicy muszą między sobą ustalić terminy, aby nie doszło do sytuacji, gdy w firmie nie będzie rąk do pracy.
W niektórych firmach na początku roku kalendarzowego jest przygotowywany plan urlopów. Sporządzenie takiego upraszcza sprawę – możliwe jest zorganizowanie pracy wówczas, gdy ty i twoim współpracownicy będziecie przebywać na urlopach wypoczynkowych. W tym przypadku również działa zasada, że pracodawca nie może sugerować czy wprost proponować terminu urlopu – każde z was ustala go samodzielnie.
Po upływie roku kalendarzowego, urlop, który ci przysługiwał staje się zaległym urlopem wypoczynkowym. Musisz go wykorzystać do 30 września, bo w przeciwnym w razie kontroli twój pracodawca może zostać pociągnięty do odpowiedzialności – może zostać na niego nałożona grzywna w wysokości nawet do 30 tys. złotych.
W przypadku zaległego urlopu sytuacja wygląda zatem poważniej, a pracodawca otrzymuje narzędzia, z których może skorzystać, gdy jego pracownik odmawia złożenia wniosku o urlop. Mowa nie tylko o wysłaniu podwładnego na urlop bez konieczności posiadania jego zgody, lecz także nakładaniu na niego kar porządkowych. Takie sytuacje nie zdarzają się jednak często. Z pewnością sam przyznasz, że na urlop, którego termin sam wybierasz, chętnie się udajesz.