W szkole średniej niewielu uczniów jest informowanych o tym, jak należy zachować się podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Tymczasem umiejętność opanowania stresu jest bardzo istotna i przydaje się w różnych sytuacjach, nie tylko wówczas, gdy szukamy pracy. Jako przykład można wskazać maturę ustną. Większość maturzystów ma problem, by opanować stres. Ten przejawiać może się przez drżące ręce czy łamiący się głos.
Jak wskazują specjaliści, komunikacja niewerbalna ma ogromne znaczenie dla tego, jak jesteśmy postrzegani. Jeżeli potrafimy nad sobą panować, zaś nasze słowa nie przeczą naszym czynom, to mamy znacznie większą szansę na zdobycie zatrudnienia. Ponieważ jednak niewiele osób otrzymuje szczegółowe informacje w tym zakresie np. w szkole średniej, czas uzupełnić braki, by dobrze zaprezentować się na spotkaniu z potencjalnym pracodawcą.
Wskazówki, o których mówią wszyscy
W sieci bez trudu można znaleźć podstawowe wskazówki z zakresu tego, jak należy się zachować na rozmowie kwalifikacyjnej. Eksperci podkreślają, że w dobrym tonie jest zjawienie się odpowiednio wcześniej w budynku, w którym odbędzie się rozmowa. Trzeba przy tym pamiętać, że już od tego momentu możemy być bacznie obserwowani i oceniani. Czym zatem zająć się przez kilka minut, które pozostały do spotkania z rekruterem?
Jeżeli w firmie jest recepcja lub poczekalnia, a na stoliku leżą branżowe czasopisma, to dobrze się nimi zainteresować. Nie jest konieczne ich czytanie, warto jednak zainteresować się najnowszym numerem, by uzupełnić braki lub po prostu skoncentrować się na wyeliminowaniu stresu.
Pierwsze spotkanie? Przekaż odpowiednie informacje!
Powitanie, uścisk dłoni czy zaproszenie do stołu – to jedne z najważniejszych momentów mogących warunkować to, czy osoba siedząca naprzeciw zdecyduje się na zaoferowanie kandydatowi pracy. Specjaliści podkreślają, że w czasie powitania warto pokazać pewność siebie. Najłatwiej to osiągnąć przez silny ucisk dłoni i utrzymywanie kontaktu wzrokowego.
Równie istotne jest zachowanie w trakcie spotkania. W dobrym tonie jest uważne słuchanie rozmówcy, precyzyjne odpowiadanie na jego pytania i właściwe ułożenie ciała. Jeżeli kandydat otrzymał formularz i długopis, by rozwiązać konkretne zadanie, to dobrze, by po skończonej pracy odłożył je dość daleko od siebie. Bawienie się długopisem z pewnością nie pomoże w otrzymaniu posady – przeciwnie, może tylko utwierdzić rekrutera, że siedzący przed nim kandydat jest nerwowy i słabo radzi sobie ze stresem.
Ćwiczenia czynią mistrzem
Trudno wyobrazić sobie, by osoba, która nie ćwiczy dobrze wypadła na rozmowie kwalifikacyjnej. Z tego właśnie względu zdecydowana większość specjalistów podkreśla, że najlepszym rozwiązaniem jest przetrenowanie w domu swojego zachowania. Dobrze, by np. inny domownik pomógł stworzyć atmosferę panującą na rozmowach kwalifikacyjnych i zadawał pytania. W ten sposób kandydat może mniej koncentrować się na odpowiedziach, bardziej zaś na tym, co robi. To powinno pomóc w stworzeniu dobrego wizerunku na właściwej rozmowie kwalifikacyjnej. Więcej wskazówek odnośnie rozmowy kwalifikacyjnej można znaleźć w raporcie dotyczącym procesów rekrtuacji.
To może Cię również zainteresować