Wyłudzanie danych osobowych przez zamieszczanie fikcyjnych ogłoszeń pracy jest poważnym i znanym od dawna problemem. Autorzy takich ofert nie są zainteresowani kwalifikacjami czy doświadczeniem kandydatów, chodzi im wyłącznie od uzyskanie danych osobowych, w tym również adresu poczty elektronicznej. Ale takie oferty w większości bardzo łatwo rozpoznać, gdyż są tak skonstruowane, aby odpowiedziała na nie jak największa grupa osób aktywnie poszukujących zatrudnienia.
Atrakcyjne warunki i niskie wymagania
Czujność powinny wzbudzić przede wszystkim takie ogłoszenia, które dotyczą pracy dobrze płatnej, choć w ogłoszeniu nie ma szczegółowych wytycznych na temat wymagań i obowiązków służbowych. Podawanie wysokości zarobków jest mało popularnym zabiegiem, zaś wysoka kwota ? zamiast przyciągnąć ? powinna raczej wzbudzić czujność kandydatów. Część oszustów doskonale zdaje sobie z tego sprawę, dlatego też uderza inaczej ? poprzez umieszczenia ogłoszenia o pracę dla bardzo wąskiej grupy specjalistów, którzy są jednocześnie poszukiwani na rynku. Ale i w takim przypadku cel jest ten sam ? zebranie danych kontaktowych określonych osób.
Oferta na skrzynkę elektroniczną
Coraz częściej osoby szukające pracy mogą spotkać się z próbą wyłudzenia danych przez kontakt e-mailowy. W takim wypadku najczęściej dostają oni na skrzynkę elektroniczną wiadomość o atrakcyjnej ofercie pracy. Co więcej, wątpliwości nie budzi adres mailowy, z którego została wysłana oferta. W sytuacji zetknięcia się z taką sytuacją warto zachować czujność. Przede wszystkim osoba szukająca pracy powinna wiedzieć, że jej adres e-mailowy znajduje się w bazie, z której hurtowo wysyłane będą kolejne wiadomości o różnej treści. Trzeba wiedzieć, że pracy nie ma ? z całą pewnością za to oszuści mają nadzieję, że odbiorca zainteresuje się treścią wiadomości i przekaże mu dane osobowe.
A może praca za granicą?
Gdy przez dłuższy czas nie można znaleźć płatnego zajęcia, oszczędności się kończą, zaś perspektyw brak, wiele osób rozważa wyjazd do pracy za granicę. To dobra alternatywa, niemniej jednak trzeba pamiętać, że nie każdy pośrednik funkcjonujący na rynku działa w sposób legalny. Oznacza to, że niezbędne jest sprawdzenie, przed podpisaniem umowy i wyjazdem, agencji zatrudnienia choćby w wojewódzkim urzędzie pracy. To podstawowy krok, który gwarantuje bezpieczeństwo osobie wyjeżdżającej za granicę do pracy. Ponadto, należy pamiętać, że dobry i solidny pośrednik nigdy nie żąda pieniędzy za znalezienie płatnego zajęcia poza granicami kraju.
A może podpis in blanco?
Naturalnym jest, że odpowiadając na oferty pracy osoba zainteresowana wysyła komplet dokumentów aplikacyjnych, zazwyczaj CV i list motywacyjny. Swojego czasu część oszustów informowała zainteresowane osoby o konieczności przesłania kopii innych dokumentów, w tym najczęściej dowodu osobistego. Dodatkowym zabezpieczeniem (oszuści motywowali to między innymi rezygnacją poprzednich pracowników z pracy i wysokimi kosztami dla pracodawcy) miał być podpis in blanco osoby zainteresowanej pracą. Niestety, najczęściej takie sytuacje kończyły się wyłudzeniem kredytu, zaś poszukujący odpłatnego zajęcia dowiadywali się o tym dopiero przy ponagleniu przesłanym przez bank.
Jak szukać?
Myli się ten, kto uważa, że nie można bezpiecznie znaleźć pracy. Trzeba jednak zachować czujność. Z całą pewnością warto odpuścić sobie te oferty, które nie sprawiają wrażenia pewnych. Ponadto, niezbędne jest przyglądanie prasy branżowej ? zwłaszcza, jeżeli jest się specjalistą w danej dziedzinie. Najczęściej za ogłoszenia tam publikowane należy zapłacić i fakt ten skutecznie sprawia, że oszuści nie są zainteresowani ich wystawianiem. Skorzystać można też z pomocy specjalistów, czyli agencji pośrednictwa pracy. Dokładnie sprawdzenie podmiotu, z którym chce się nawiązać współpracę jest gwarancją, że prędzej czy później specjalista z zakresu HR znajdzie odpowiadającą kwalifikacji poszukującego posadę.
To może Cię również zainteresować