Zgodnie z art. 22 § 1 Kodeksu pracy: ?Przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca ? do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem?. Podporządkowanie pracownika wynika zatem ze skooperowanego charakteru pracy i ryzyka, jakie ponosi przedsiębiorca. Warto też zauważyć, że te dwie kwestie mają duże znaczenie dla charakterystyki stosunków pracy i jednocześnie odróżniają je od innych stosunków zatrudnienia (przede wszystkim umów cywilnoprawnych, gdzie nie występuje kierownictwo i ryzyko pracodawcy). Tylko i wyłącznie przy umowie o pracę pracownik jest zobowiązany do wykonywania poleceń swojego przełożonego. Dzieje się tak m.in. dlatego, że wymaga tego tok pracy zespołowej.
Kierownictwo, ale ograniczone
Fakt, że pracodawca może swojemu pracownikowi wydawać polecenia służbowe wiąże się z nawiązaniem przez zainteresowane strony stosunku pracy. Trzeba jednak zauważyć, że kierownictwo to jest ograniczone zarówno potrzebami przedsiębiorcy, przepisami prawa pracy, jak i zobowiązaniami pracownika, które wynikają bezpośrednio z zawartej umowy o pracę. Dodatkowe ograniczenie zostało zauważone przez specjalistów w literaturze podejmującej tę tematykę ? mówi się o ograniczeniu, które wynika z zasad współżycia społecznego. W praktyce oznacza to, że pracownik ma prawo do odmowy wykonania polecenia, czasem nawet ma taki obowiązek. O jakich sytuacjach mowa? Dlaczego kwestia ta jest tak istotna?
Pracownik odmawia
Możliwość czy konieczność odmówienia wykonania polecenia służbowego przez pracownika wynika bezpośrednio z przepisów Kodeksu pracy. Zgodnie z art. 210 § 1: ?W razie, gdy warunki pracy nie odpowiadają przepisom bezpieczeństwa i higieny pracy i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika albo gdy wykonywana przez niego praca grozi takim niebezpieczeństwem innym osobom, pracownik ma prawo powstrzymać się od wykonywania pracy, zawiadamiając o tym niezwłocznie przełożonego?. Wynika z tego, że obowiązek zanegowania polecenia służbowego dotyczy sytuacji, w której polecenie zawiera dyspozycję wykonania czynu zabronionego przez prawo (np. karne) lub jest sprzeczne z przepisami bezpieczeństwa i higieny pracy.
Nowy system
Warto zauważyć, że samo pojęcie ?kierownictwo? na przestrzeni ostatnich kilku lat ewoluowało. Coraz częściej pracodawcy odchodzą od systemu ścisłej zależności zatrudnionego od pracodawcy. Pojawia się zaś podporządkowanie, które Sąd Najwyższy określił mianem ?autonomicznego?. Czym się ono wyróżnia? W tej sytuacji mowa o wyznaczaniu pracownikowi przez pracodawcę zadań, ale bez jednoczesnego ingerowania w sposób ich wykonywania. Oznacza to, że w taki systemie zadanie podmiotu zatrudniającego sprowadza się de facto do wyznaczenia swoim podwładnym godzin pracy, przydzielenia zadań służbowych i odebrania gotowych wyników pracy. Taki system sprawdza się przy tym najlepiej wówczas, gdy mowa o pracach twórczych ? tam osoby zatrudnione mają największe możliwości.
Ryzyko pracodawcy
Niezależnie od tego, o którym kierownictwie mowa, ważne jest to, że w każdym przypadku pracownik jest podporządkowany swojemu pracodawcy i przekłada się to na fakt, że ryzyko efektu końcowego zleconych zadań służbowych spoczywa na podmiocie, który zatrudnia. Warto zauważyć, że ryzyko przedsiębiorcy wynika przy tym z kilku elementów. Przede wszystkim bierze on odpowiedzialność za dobrą organizację czasu pracy i podejmuje ryzyko związane z działaniem siły wyższej czy innych okoliczności, które mogą przełożyć się na niemożność wykonania poszczególnych zadań. Dodatkowo jest od odpowiedzialny w sposób materialny, np. za szkody wyrządzone przez podwładnego (chyba, że ten działał w sposób umyślny).
To może Cię również zainteresować