Choć w przepisach prawa pracy brak informacji na temat tego, że kandydat jest zobowiązany do przedstawienia zaświadczenia o niekaralności, to w praktyce całkiem spora grupa pracodawców właśnie takiego dokumentu wymaga. Warto wiedzieć, że tylko w niektórych przypadkach jest to zgodne z prawem, w pozostałych zaś może być początkiem kłopotów pracodawcy. Musi on bowiem pamiętać o zasadzie zapobiegania dyskryminacji. Mowa przy tym zarówno o pracy, jak i etapie prowadzenia rekrutacji. Udowodnienie przez kandydata, że nie został on zatrudniony tylko dlatego, że nie przedstawił zaświadczenia o niekaralności może być podstawą do dochodzenia przez niego swoich praw na drodze sądowej.
Informacje w Kodeksie pracy
W przepisach prawa pracy znaleźć można szczegółowe informacje na temat tego, o jakie dane może wystąpić pracodawca (lub osoba wyznaczona przez niego do przeprowadzenia rekrutacji) od kandydata. Zgodnie z art. 221 § 1 Kodeksu pracy mowa o danych osobowych obejmujących:
- imię (imiona) i nazwisko,
- imiona rodziców,
- datę urodzenia,
- miejsce zamieszkania (adres do korespondencji),
- wykształcenie,
- przebieg dotychczasowego zatrudnienia.
Ponadto, pracodawca ma możliwość zażądać podania również:
- innych danych osobowych pracownika, a także imion i nazwisk oraz dat urodzenia dzieci pracownika, jeżeli podanie takich danych jest konieczne ze względu na korzystanie przez pracownika ze szczególnych uprawnień przewidzianych w prawie pracy,
- numeru PESEL pracownika nadanego przez Rządowe Centrum Informatyczne Powszechnego Elektronicznego Systemu Ewidencji Ludności (RCI PESEL).
Katalog ten jest zatem zamknięty, zaś pracodawca nie powinien żądać podania innych danych. Warto przy tym zauważyć, że od tej zasady są pewne wyjątki. Jakie?
Pracodawca może od kandydata ubiegającego się o posadę w pewnych sytuacjach zażądać dostarczenia zaświadczenia o niekaralności. Powinien przy tym powołać się na art. 6 ust. 1 pkt 10 ustawy z dnia 24 maja 2000 roku o Krajowym Rejestrze Karnym: wolno tego dokumentu żądać ?pracodawcom, w zakresie niezbędnym dla zatrudnienia pracownika, co do którego z przepisów ustawy wynika wymóg niekaralności, korzystania z pełni praw publicznych, a także ustalenia uprawnienia do zajmowania określonego stanowiska, wykonywania określonego zawodu lub prowadzenia określonej działalności gospodarczej?. Oznacza to, że zaświadczenie o niekaralności są zobowiązani przedstawić kandydaci m.in. na stanowisko prokuratora, przy ubieganiu się o posadę w Policji, firmie oferujące przewozy (np. taksówkarze) czy potencjalni pracownicy w charakterze ochroniarze mienia i osób.
Cykliczne dostarczanie dokumentu
Zaświadczenie o niekaralności może być wymagane nie tylko przy ubieganiu się o daną posadę. Bywa, że pracodawca zobowiąże swojego podwładnego do cyklicznego dostarczania tego dokumentu. Jest to zgodne z przepisami i ma zastosowanie np. wówczas, gdy przedsiębiorca prowadzi kantor wymiany walut. Tu powołać należy się na przepisy ustawy z dnia 27 lipca 2002 roku Prawo dewizowe. Zgodnie z jej zapisami, działalności kantorowej nie mogą wykonywać wszyscy ? grono jest zawężone do osób fizycznych (które nie zostały prawomocnie skazane za przestępstwo skarbowe lub za przestępstwo popełnione w celu osiągnięcia korzyści majątkowej czy osobistej) i do osób prawnych oraz spółek, które nie mają osobowości prawnej (których żaden odpowiednio członek władz lub wspólnik nie został skazany za takie przestępstwo). Dodatkowo, zgodnie z art. 14 ust. 2 przedsiębiorca jest obowiązany uzyskiwać, z upływem każdego roku działalności, zaświadczenie o niekaralności za przestępstwa.
Inicjatywa kandydata
Coraz częściej kandydaci, aby podnieść swoje szanse na zdobycie posady, sami występują o zaświadczenie o niekaralności i dołączają je do dokumentów aplikacyjnych. Nie jest to błąd, choć konieczne jest ? w takiej sytuacji ? pamiętanie o tym, aby napisać również zgodę na przetwarzanie danych zawartych w oświadczeniu. W ten sposób dobrowolność dostarczenia takiego dokumentu nie będzie budzić wątpliwości.
To może Cię również zainteresować