pracodawca chcący zabezpieczyć swoje interesy poszukuje najczęściej rozwiązań, które pozwolą mu na wyeliminowanie sytuacji, w których jego podwładny rozpocznie ? w trakcie trwania stosunku pracy lub po jego zakończeniu ? prowadzić działalność konkurencyjną. Na gruncie przepisów Kodeksu pracy znaleźć można właściwe przepisy ? art. 1011 i art. 1012 precyzują, w jaki sposób pracodawca może tego dokonać. Sytuacja komplikuje się jednak wówczas, gdy mowa o umowie cywilnoprawnej. Czy przy takiej również jest możliwe podpisanie "lojalki" Na ten temat niejednokrotnie wypowiadał się Sąd Najwyższy w uzasadnieniach do wydawanych wyroków.
Czym jest umowa o zakazie konkurencji?
Jak wyżej wspomniano, umowa o zakazie konkurencji stanowi formę zabezpieczenia dla pracodawcy. Zgodnie z postanowieniami w niej zawartymi, pracownik ma obowiązek zachować dla siebie wszelkie informacje dotyczące firmy, w której jest zatrudniony. Nie ma przy tym znaczenia ranga dokumentów czy danych ? wszystkie chronione powinny być w ten sam sposób. Z drugiej strony, przy działalności konkurencyjnej najbardziej istotne są informacje nazywane kluczowi, do których dostęp najczęściej ma wyłącznie kadra zarządzająca. Z tego też względu umowa o zakazie konkurencji jest najczęściej stosowana w odniesieniu do pracowników wyższego szczebla.
Strony mogą kształtować punkty umowy
W wyroku z dnia 11 września 2003 roku (sygn. akt III CKN 597/01) Sąd Najwyższy podkreślił, że ustawodawca daje stronom duże możliwości w kształtowaniu umów, które zamierzają one podpisać. Z tego też względu nie ma przeszkód, aby zainteresowane podmioty podpisały ? nawet przy umowie cywilnoprawnej ? dodatkowy dokument, który będzie zobowiązywał osobę wykonującą pracę do zachowania tajemnicy i zakazywał jej prowadzenia działalności konkurencyjnej. Jedynym ograniczeniem na tym polu są przepisy prawa ? umowa nie powinna ich naruszać. Ponadto, Sąd podkreślił, że strony mają możliwość wyrazić zgodę lub sprzeciw na umieszczenie w umowie stosownych klauzul. Oznacza to, że ich wolna wola ma olbrzymie znaczenie dla kształtowania ich wzajemnych zobowiązań i praw.
Kiedy umowa jest nieważna?
Wychodząc z założenia, że zainteresowane podmioty mają dużą dowolność w kształtowaniu umów, które podpisują, warto wskazać, kiedy zakaz konkurencji może być nieważny. Otóż, zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, taka sytuacja może mieć miejsce wówczas, gdy mowa jest o rażącym braku ekwiwalentności po stronie praw i obowiązków stron. Nie może bowiem dochodzić do takiej sytuacji, w której tylko jedna ze stron ma prawa, na drugiej zaś ciążą wyłącznie obowiązki.
Przy omawianiu zagadnienia zakazu konkurencji warto też wskazać na inny aspekt. Wówczas, gdy zakaz ma dotyczyć również czasu po ustaniu umowy o pracę, strony muszą ustalić wysokość odszkodowania, które będzie przysługiwało pracownikowi. Podobna zasada powinna działać przy umowie cywilnoprawnej. Faktycznie, strony mogą porozumieć się inaczej w tej kwestii, niemniej wówczas można podnieść pytanie, czy zawarta umowa nie jest przypadkiem nieważna. W takiej sytuacji zastosowanie mogą mieć bowiem wspomniane przepisy o braku ekwiwalentności praw i obowiązków poszczególnych stron. Z tego też względu, pracodawca zainteresowany podpisaniem umowy o zakazie konkurencji ze zleceniobiorcą powinien być niezwykle ostrożny. Brak szczegółowych przepisów w Kodeksie cywilnym w tym zakresie sprawia, że pojawia się wiele pytań, na które odpowiedzi brakuje.
To może Cię również zainteresować