Trend na pozapłacowe systemy motywacyjne ma się w polskich firmach całkiem dobrze. Szefowie chętnie obdarowują swoich podwładnych karnetami na basen czy siłownie. Równie często pracownicy mogą liczyć na objęcie ich prywatną opieką zdrowotną. Wszystko to sprawia, że teoretycznie są zdrowsi. A jednak, pojawia się rysa ? wciąż wielu pracowników w ciągu dnia pracy sięga po papierosa. Traci firma, tracą zatrudnieni. Kampania społeczna ?Nie rzucaj, bo wróci. Skutecznie rozstań się z nałogiem?, która została skierowana do właścicieli przedsiębiorstw, cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Okazuje się, że większość pracowników chętnie rozstałoby się z nałogiem.
88% chce przestać
Wciąż przez wielu pracodawców problem palenia w miejscu pracy jest bagatelizowany. Tymczasem, jak wynika z badań, uzależniony od tytoniu pracownik jest przede wszystkim mniej wydajny. Traci nie tylko on sam, ale również firma, w której jest zatrudniony. Co więcej, warto wskazać na badania przeprowadzone przez Klinikę i Ośrodek Badań nad Nikotynizmem Free Forever. Wynika z nich jednoznacznie, że 88% osób zatrudnionych chciałoby przestać palić, ale 96% prób rozstania się z papierosami kończy się zakupem nowej paczki. Dlaczego pracownicy mają takie trudności? Czy chodzi wyłącznie o uzależnienie od nikotyny?
Rozwiązanie ? grupowe terapie antynikotynowe?
Niemal 70% badanych przyznało, że skorzystałoby z pomocy pracodawców ukierunkowanej na rozstanie się z papierosami. Czy grupowe terapie antynikotynowe są zatem rozwiązaniem? Z punktu widzenia pracodawców tak. Trzeba pamiętać, że każdy pracownik, który w ciągu dnia pracy sięga po papierosa generuje olbrzymie straty. W ciągu jednego roku mogą one sięgać nawet kilku tysięcy złotych. Warto przy tym podkreślić, że skuteczność coraz modniejszych grupowych terapii antynikotynowych metodą behawioralno ? poznawczą jest duża ? utrzymuje się na poziomie 60%. Oznacza to, że terapię taką śmiało można uznać za jeden ze sposobów inwestowania w zatrudnionych.
Społeczna odpowiedzialność biznesu
Pracodawcy, którzy zdecydują się na wdrożenie kampanii do swoich firm i pomogą pracownikom rozstać się z nałogiem wpisują się również w założenia polityki dotyczącej społecznej odpowiedzialności biznesu. Zyskać można zatem nie tylko w oczach zatrudnionych, którzy wezmą udział w terapii, ale również wśród kontrahentów. Ale korzyści płynące z uczestnictwa w programie są znacznie większe. Przedsiębiorcy mogą liczyć m.in. na zestawy bezpłatnych materiałów edukacyjnych, które pomogą w prowadzeniu zajęć. I choć należy zainwestować pieniądze w przeprowadzenie terapii, to koszty zwracają się bardzo szybko ? według organizatorów kampanii na 10 palaczy rozpoczynających zajęcia, aż 7 rozstanie się z papierosami.
Dlaczego tak trudno rzucić?
Szacuje się, że w Polsce po papierosa ? każdego dnia ? sięga 8,8 mln osób. Nie każdy z palących jest jednak uzależniony, część osób pali, gdyż w ten sposób odpręża się. Dodatkowo niemal każdego miesiąca ok. 440 000 osób podejmuje próbę rozstania się z nałogiem. Udaje się nielicznym, choć metod rzucania jest wiele. Na rynku, poza plastrami, dostępne są tabletki czy akupunktura. Tymczasem dobrym rozwiązaniem może być podjęcie terapii. Głównym problemem bowiem, dla którego tak trudno odstawić papierosy są właściwości nikotyny ? to właśnie ona uzależnia zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Ponieważ tytoniowy nałóg jest coraz większym problemem, pomoc przedsiębiorców zostaje coraz bardziej doceniona. Dla osób prowadzących firmy to również szansa na poczynienie sporych oszczędności i zyskanie oddanych, cennych pracowników, którzy będą po prostu zdrowi.
A czy Ty, gdyby Twój szef przyłączył się do kampanii społecznej ?Nie rzucaj, bo wróci. Skutecznie rozstań się z nałogiem? wziąłbyś w niej udział?
To może Cię również zainteresować