Podstawą prawną Funduszu jest Ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy z 2004 roku. Ma ona na celu promocję zatrudnienia, łagodzenie skutków bezrobocia oraz aktywizacje zawodową osób bezrobotnych. Na budżet Funduszu pracy składają się głównie pieniądze ze składek opłacanych przez pracodawców, dotacji budżetu państwa czy środków pochodzących z Unii Europejskiej. Przeznaczany jest on między innymi na zasiłki dla osób bezrobotnych, rozwój pośrednictwa zawodowego oraz badania rynku pracy, a także na realizację staży podyplomowych dla lekarzy, stomatologów, pielęgniarek i położnych.
Fundusz Pracy - czym jest?
Fundusz pracy to celowy fundusz państwowy, którego dysponentem jest minister pracy i polityki społecznej. Jego głównym zadaniem jest pomoc osobom bezrobotnym w powrocie na rynek pracy. Oprócz wsparcia finansowego w postaci zasiłku, środki z Funduszu przeznaczane są także na prace interwencyjne (umowa podpisana jest między pracodawcą a urzędem pracy), roboty publiczne, szkolenie i przekwalifikowywanie bezrobotnych oraz rozwój pośrednictwa zawodowego. Fundusz Pracy udziela również pożyczek osobom pozostającym bez pracy, a które chciałyby założyć własną działalność gospodarczą. Na pożyczkę lub zwrot kosztów mogą liczyć także firmy i przedsiębiorstwa, które tworzą nowe miejsca pracy oraz zatrudniający absolwentów. Z pieniędzy zgromadzonych przez Fundusz finansuje się również wydatki na zasiłki i świadczenia przedemerytalne.
Plan wydatków Funduszu co roku zostaje szczegółowo opisany w Planie Finansowym Funduszu Pracy. Środki dzielone są na poszczególne województwa według algorytmu opisanego w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 25 sierpnia 2014 roku. Decyzję dotyczącą tego jaka kwota zostanie przydzielona na jakie zadanie podejmuje zarząd danego województwa. Kieruje się on nie tylko limitem, ale także kryteriami ustalanymi przez sejmiki wojewódzkie. Z kolei wybór form aktywizacji osób pozostających bez zatrudnienia należy do starosty.
Składka na Fundusz Pracy
Składka na fundusz pracy opłacana jest przez pracodawcę lub inną jednostkę organizacyjną i wynosi 2,45% podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. Wpłacana jest co miesiąc na wyodrębniony rachunek bankowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wraz ze składkami emerytalnymi i zdrowotnymi. Oznacza to, że osoba zarabiająca minimalne krajowe wynagrodzenie, które w 2018 roku wyniosło 1530 zł brutto, oddaje z niego na fundusz 37,50 zł miesięcznie. W skali roku kwota ta wyniesie 450 zł.
Pracodawca ma obowiązek uiszczenia składki na Fundusz Pracy między innymi za osoby pozostające w stosunku pracy lub stosunku służbowym, wykonujące pracę nakładczą (tzw. chałupnictwo), wykonujące pracę podczas odbywania kary pozbawienia wolności lub tymczasowego aresztowania, pobierające stypendia sportowe czy otrzymujące świadczenia socjalne przysługujące na urlopie górniczym. Składkę na Fundusz Pracy uiszcza się także za osoby zatrudnione na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub innej umowy, która według Kodeksu Cywilnego stosuje przepisy dotyczące umowy zlecenia.
A co w przypadku, kiedy dana osoba posiada kilka źródeł dochodu? W takiej sytuacji, jeśli łączna kwota wynagrodzenia stanowiąca podstawę wymiaru składek jest równa bądź większa niż minimalna pensja krajowa, powstaje obowiązek uiszczenia opłaty na Fundusz Pracy. Jednak w tym wypadku nie jest on opłacany przez pracodawców, lecz przez osobę zatrudnioną. Należy również pamiętać o tym, że brak terminowej wpłaty lub zaniżenie kwoty składki może skutkować naliczeniem przez ZUS odsetek, które mogą wynieść nawet do 100% należności.
Zwolnienie z Funduszu Pracy - kto nie musi płacić składek?
Osoby zwolnione z Funduszu Pracy można podzielić na pięć głównych grup. Do pierwszej z nich należą pracownicy o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Składek nie odprowadzają przedsiębiorcy Polskiego Związku Głuchych i Polskiego Związku Niewidomych, Związku Ociemniałych Żołnierzy RP, Towarzystwo Opieki nad Ociemniałymi, Zakład Opieki nad Niewidomymi w Laskach oraz zakłady aktywności zawodowej.
Kolejną grupą, za którą pracodawcy nie muszą odprowadzać składek na Fundusz Pracy są kobiety w wieku minimum 55 lat oraz mężczyźni, którzy osiągnęli wiek minimum 60 lat. Brak obowiązku uiszczania opłaty następuje od pierwszego dnia kolejnego miesiąca po osiągnięciu wymaganego wieku. Wyjątkiem są osoby urodzone pierwszego dnia danego miesiąca. Wtedy obowiązek ten ustaje w dniu ich urodzin.
Pracodawca zwolniony jest również z opłat na rzecz Funduszu Pracy osobom po urlopie macierzyńskim, urlopie na warunkach urlopu macierzyńskiego, urlopie rodzicielskim oraz urlopie wychowawczym. Brak obowiązku jego opłacania trwa przez 36 miesięcy od pierwszego miesiąca po powrocie do pracy. Od 31 grudnia 2015 roku do wyżej wymienionych urlopów wliczają się również dodatkowy urlop macierzyński oraz dodatkowy urlop na warunkach urlopu macierzyńskiego.
Czwartą grupą osób, za które zakład pracy nie uiszcza składek na Fundusz, są osoby które ukończyły 50 lat, jednak na 30 dni przed zatrudnieniem były zarejestrowane w urzędzie pracy jako osoby bezrobotne. W tym przypadku okres przez jaki pracodawca nie dokonuje opłat to 12 miesięcy od pierwszego miesiąca po podpisaniu umowy o pracę.
Według zasad opłacania składek na Fundusz Pracy, opublikowanych na stronie internetowej ZUS-u, do ostatniej grupy należą osoby do 30 roku życia, które zostały skierowane do pracy przez Powiatowy Urząd Pracy. Podobnie jak w poprzednim przypadku okres braku wpłat na Fundusz również wynosi 12 miesięcy od pierwszego miesiąca zawarcia umowy z pracodawcą. Zwolnienie z opłaty nie ustaje nawet w momencie, jeśli pracownik w trakcie trwania tego okresu, ukończył 30 lat.
Fundusz Pracy to szansa nie tylko dla osób bezrobotnych, ale możliwość otrzymania wsparcia finansowego podczas utraty pracy. Z kolei długie okresy braku obowiązku opłaty składek, to pewność dla kobiet powracających z urlopu macierzyńskiego lub innej formy urlopu rodzicielskiego, że nie zostaną zwolnione z pracy. Mimo wielu zalet, fundusz ten nie jest niestety pomocny dla osób, których wynagrodzenie jest niższe niż średnia pensja krajowa.