Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku opinie

Jaroslaw

W 1921 r. ówczesna partnerka (a późniejsza żona) Józefa Piłsudskiego nabyła w Sulejówku pod Warszawą okazyjnie dwie działki, w tym jedną nazywaną "Willą Milusin", zabudowaną domkiem letniskowym. Niedługo później, zwolennicy Józefa Piłsudskiego zorganizowali w armii składkę na budowę na działce domu - daru dla Wodza Naczelnego w wojnie polsko-radzieckiej. Zdecydowano się na projekt "narodowego, polskiego" stosunkowo skromnego dworku, którego autorem był Kazimierz Skórewicz. Budowa trwała od 1922 r. do 1923 r., oficjalnie Józef Piłsudski wprowadził się do nowego dworku z rodziną 13 czerwca 1923 r. Od 1926 r., po zamachu majowym, Piłsudski zasadniczo mieszkał z rodziną w Belwederze, ale przyjeżdzał tutaj nieregularnie, aby odpocząć (ostatni raz był tutaj 15 kwietnia 1935 r.). W czasie II wojny światowej posiadłość zajęli Niemcy, którzy jednak samego dworku Piłsudskiego nie ruszyli, a podobno nawet traktowali z szacunkiem (wojnę przetrwało praktycznie całe wyposażenie). Komuniści znacjonalizowali posiadłość, wyposażenie porozdzielali po różnych podmiotach państwowych, a budynek zajęło wojsko (m.in. działała tutaj szkoła wywiadu). W 1956 r. w dworku Piłsudskiego otworzono przedszkole (sic!). W 2000 r. Milusin odzyskali spadobiercy rodziny Piłsudskich. Od 2004 r. dworek był dostępny dla publiczności okazjonalnie, a od 2021 r. stanowi cały czas dostępne muzeum. Udało się też zgromadzić z powrotem znaczną część oryginalnego wyposażenia.

Dodano: 2 tygodnie temu

Magdalena W.

W 1921 r. ówczesna partnerka (a późniejsza żona) Józefa Piłsudskiego nabyła w Sulejówku pod Warszawą okazyjnie dwie działki, w tym jedną nazywaną "Willą Milusin", zabudowaną domkiem letniskowym. Niedługo później, zwolennicy Józefa Piłsudskiego zorganizowali w armii składkę na budowę na działce domu - daru dla Wodza Naczelnego w wojnie polsko-radzieckiej. Zdecydowano się na projekt "narodowego, polskiego" stosunkowo skromnego dworku, którego autorem był Kazimierz Skórewicz. Budowa trwała od 1922 r. do 1923 r., oficjalnie Józef Piłsudski wprowadził się do nowego dworku z rodziną 13 czerwca 1923 r. Od 1926 r., po zamachu majowym, Piłsudski zasadniczo mieszkał z rodziną w Belwederze, ale przyjeżdzał tutaj nieregularnie, aby odpocząć (ostatni raz był tutaj 15 kwietnia 1935 r.). W czasie II wojny światowej posiadłość zajęli Niemcy, którzy jednak samego dworku Piłsudskiego nie ruszyli, a podobno nawet traktowali z szacunkiem (wojnę przetrwało praktycznie całe wyposażenie). Komuniści znacjonalizowali posiadłość, wyposażenie porozdzielali po różnych podmiotach państwowych, a budynek zajęło wojsko (m.in. działała tutaj szkoła wywiadu). W 1956 r. w dworku Piłsudskiego otworzono przedszkole (sic!). W 2000 r. Milusin odzyskali spadobiercy rodziny Piłsudskich. Od 2004 r. dworek był dostępny dla publiczności okazjonalnie, a od 2021 r. stanowi cały czas dostępne muzeum. Udało się też zgromadzić z powrotem znaczną część oryginalnego wyposażenia.

Dodano: tydzień temu

Tomek

Muzeum nowoczesne i intuicyjne. Dobrze zorganizowana wystawa stała. 3 godziny zwiedzania szczegółów z życia Marszałka . Obok dwór Milusin z pięknym parkiem. Warto !

Dodano: miesiąc temu

Stanisław Podgórski

Bardzo nowoczesne i godne polecenia muzeum. Do dyspozycji odwiedzających są audioprzewodniki pozwalające samodzielnie, a przy tym dość szczegółowo zwiedzić całą wystawę. W bardzo ciekawy sposób słuchacz przeprowadzany jest przez kolejne etapy całego życia Józefa Piłsudskiego. Muzeum jest idealne dla młodzieży, która może w nim w dość łatwy i przystępny sposób przyswoić bardzo szczegółowo materiał dotyczący odzyskania przez Polskę niepodległości, wojny z Sowietami 1920 roku czy Przewrotu Majowego, nie mówiąc już o sylwetce samego Marszałka. Na rzetelne zwiedzenie trzeba sobie zarezerwować przynajmniej dwie godziny i mam tu na myśli samo muzeum, bez odwiedzania Willi Piłsudskiego.

Dodano: 4 miesiące temu

qj buk

Wizyta w niedzielne popołudnie.Muzeum to istny podziemny labirynt pełen ciekawych eksponatów.Kto nie lubi audioprzewodników może zwiedzać własnym tempem.Polecam zwiedzanie dworku,,Milusin"z autentycznym wyposażeniem,dziełami sztuki i pamiątkami po Marszałku i rodzinie.A na koniec niespodzianka -w muzeum jest fajna restauracja z daniami kuchni kresowej !

Dodano: miesiąc temu