SZPITAL WOLSKI IM. DR ANNY GOSTYŃSKIEJ sp. z o.o. opinie

ANDRZEJ GÓRECKI

Będąc w szpitalu Wolskim jako pacjent na oddziale kardiologii doznałem bardzo dobrej opieki medycznej personelu Pani Ewy Szleszyńskiej Szefowej oddziału a w szczególności pielęgniarki Pani Ewy Dąbrowskiej która z mojej obserwacji wykazywała się bardzo dużym zaangażowaniem i empatią w stosunku do potrzeb pacjenta. Bardzo miło mi stwierdzić, że mój pobyt na oddziale kardiologii nie miał żadnych uwag wręcz przeciwnie stwierdzam, że opieka pacjenta była perfekcyjna. Mogę jeszcze dodać odnośnie utrzymania czystości w salach, że również brak jakich kolwiek uwag co do pracy personelu w tym zakresie a w szczególności wykonywanej pracy Pani Nadi. Pozdrawiam Andrzej G.

Dodano: miesiąc temu

karolina korczyńska

Szpital jak szpital , każdy SOR ma swoje za uszami, jednak na ginekologii mogę powiedzieć tyle że na oddziale był lepszy personel niz na porodówce, rodziłam dwa dni, gdy stwierdzili że dziecko jest za mało a trafiłam z tym że dziecko ma slabe tętno , wywołali mi poród 10 h męczyłam się z bólami gdzie nic nie poszło weekend przerwy kolejny dzień od 8 rano było to samo urodziłam po północy dzięki Bogu córka wolała wyjść siłami natury bo nikt nie zawrzał n mój ból czas który mijał, lekarz od 9 rano przyszedł dopiero o 21 stwierdzając że jak do pól nicy rozwarcie się nie powiększy będzie cesarka, przez ten czas przewijało się mnóstwo pacjentek pana doktora które on sobie przyjmował poza kolejnością i niby się zajmował, rodziłam 2 raz pierwszy poród mogę ocenić na 7/10 drugi 1/10 3 poród miałam w szpitalu bielańskim gdzie obsługa na samym wejściu była nie przyjemna to były czasy covid ( partner chciał być ze mną gdzie go wyrzucono bo nie można bo covid a się okazało że można było :/ ) no nic wzięli mnie na salę porodową myślałam że będzie tragicznie ale opieka na porodówce jak i na oddziale była naprawdę super gdzie miałam złe nastawienie, także polecam oddział noworodkowy w bielańskim, Kasparka też ale trzeba trafić na dobra zmianę a to mało prawdopodobne, a jako SOR Zwykły to nawet spoko trafiłam tam z skręconym kolanem po hulajnodze potraktowanie pacjenta nawet spoko tylko szkoda że musiałam wzywać taksi żeby jechać na ortopedię, trafiłam na szpital na barskiej tam to jest dopiero hardcore Oan w rejestracji nazywając mnie ,, to coś ,, żeby zarejestrować był bardzo zajęty rozmawianiem z personelem obsługa totalne dno, badanie lekarza zdjął bandaż poruszał noga i zamiast mi to zawinąć tak żeby ta noga była unieruchomiona kazał mi se samej zawinąć i oszczędzaj nogę ( to tylko skręcenie kolana i naderwanie ścięgna ) , barska totalne dno powinni to zamknąć wogole a Ci ludzie tam pracujący wogole nie powinni tam pracować, nie rozumiem ciekawe czy personel był by taki zadowolony gdy to tak jego babcie mamę bądź kogoś z bliskiej rodziny potraktowali.

Dodano: miesiąc temu