Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Bielsku-Białej opinie

Maria Gajda

Wczoraj zmarł mój siostrzeniec po długoletnim zmaganiu się z nieuleczalną chorobą. Był pod opieką MOPS w Bielsku - Białej. Tą drogą chciałam gorąco podziękować Ośrodkowi za niezwykle staranną, troskliwą i pełną wyrozumiałości do chorego opiekę. Mój siostrzeniec był zawsze czyściutki, nakarmiony i zadowolony, lodówka wypełnieniona urozmaiconym jedzeniem, sokami i napojami, a poza nią owoce i sensowne słodycze. Opiekunką, która najczęściej zajmowała się moim siostrzeńcem i którą miałam przyjemność poznać była Pani Ania. Przykro mi bardzo, że czas Pani Ani i mojego siostrzeńca tak smutno się zakończył. Bardzo wdzięczna jestem losowi i MOPS za to, że mój siostrzeniec dzięki nim godnie dożył do śmierci.

Dodano: 2 miesiące temu

Monika Kamińska

Na wstępie chciałam podziękować za udzielenie informacji w dniu dzisiejszym mimo dnia wewnetrznego. To pokazuje, że w tej instytucji Państwowej pracują życzliwi ludzie. Dołączam zdjęcie, ponieważ o dn.wewn. nie ma informacji na Googlach i sporo osób niepotrzebnie przyjeżdża. Chciałam również dodać, że z tego miejsca korzystają normalni jak również bardzo roszczeniowi ludzie. Jestem pełna podziwu dla pracowników, którzy cierpliwie tłumacza i obsługują wszystkich. Jeden mankament, jak chce się dodzwonić to trzeba to robić z uporem jak do przychodni w Komorowicach 🫣

Dodano: 9 miesięcy temu

Gabriela Dadok

To nie Mops tylko Państwo w Państwie pracownicy to żenada mówię o pracownikach socjalnych dzięki P Katarzynie Wrzeszcz nie pamiętam kiedy jadłam jak człowiek nie wspomnę już o tegoracznych Święta Bożego Narodzenia nie dość że w tym roku nie wiem co to znaczy to jeszcze nie umiałam skutecznie zejść z tego świata oto prawda o mops w Bielsku bialej

Dodano: 11 miesięcy temu