Groole sp. z o.o. opinie

Jimmytm

Sympatyczne miejsce z kumpirami przygotowywanymi w sposób restauracyjny a nie barowy. Ciekawe kompozycje i ładny wystrój. Co prawda propozycja z gorgonzolą nie przypadła mi do gustu, ale już ze szpinakiem owszem. Kelnerka mogła by być trochę uprzejmiejsza. Świetny pomysł na łupinki sprzedawane na wynos.

Dodano: miesiąc temu

Monika Adamczyk-Popławska

Ziemniory wielkości pocisku a jakie dobre. Na razie byliśmy tylko dwa razy ale jeszcze wrócimy. Polecam ziemniaczka z bryndzą. Chociaż z boczusiem też pyszny. Supcio. Pychotka. Aż mi ślinka cieknie

Dodano: miesiąc temu

Krzysztof Nowosadko

Całkiem fajny pomysł na ziemniaki. Jedyny minus za to , że ziemniak nie jest gorący a letni:( ( rozumiem , że wziąłem z pesto z buraka które jest na zimno ale sam ziemniak jednak nie był gorący )

Dodano: tydzień temu

Marcelina Jędrzejczak

Groole to malutki lokal położony w centrum Warszawy, serwujący pieczone, nadziewane ziemniaki. W menu znajdziemy kilka opcji, np. ziemniaka nadziewanego gorgonzolą, bryndzą, boczkiem, czy marynowanym burakiem. Spróbowaliśmy pozycji z gorgonzolą, jogurtem greckim i oliwkami oraz z boczkiem, zasmażaną cebulą i ogórkiem kiszonym. „Grool" z boczkiem był ok. Dobry, ale pozbawiony wykwintnego, czy zaskakującego smaku. Natomiast „grool” z gorgonzolą był pozycją bardzo kontrowersyjną. Ilość jogurtu greckiego była porażająca i przytłaczająca już w połowie dania. Sam ziemniak bez smaku, nawet grama soli. Oliwki również były specyficzne, połączenie tych czterech produktów dało zaskakujący efekt, który mi osobiście nie przypadł do gustu. Lokal wewnątrz przyjemny i czysty. Stoliki zadbane, w tle leci muzyka. Pani kelnerka bardzo miła, ale czas oczekiwania wydawał nam się dość długi mimo że w lokalu nie było wielu gości. Lokalizacja lokalu bardzo przystępna. Choć ceny są w mojej opinii dość wysokie jak na oferowane potrawy to polecam odwiedzić to niewielkie bistro i samemu sprawdzić co ma do zaoferowania.

Dodano: miesiąc temu