Specjaliści wskazują, że aktualnie na rynku pracy muszą odnaleźć się trzy pokolenia – Z, X i Y. W ciągu kilkunastu ostatnich lat polski rynek pracy znacząco się zmienił. Miały na to wpływ nie tylko zmiany kulturowe, lecz także szybki rozwój technologii i fakt, że nasz kraj stał się członkiem Unii Europejskiej. O ile jeszcze kilkanaście lat temu „skoczkowie” byli negatywnie postrzegani przez pracodawców, to aktualnie ich sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Wszystko za sprawą dynamicznego pokolenia Y (osoby urodzone między 1980 a 2000 r.), które najczęściej oczekują czegoś więcej niż tylko stabilnego zatrudnienia.
Z firmy do firmy
Pracownicy określani mianem „skoczek” są najczęściej osobami posiadającymi wyższe wykształcenie, często znają kilka języków obcych. Ten fakt przekłada się na ich wymagania finansowe. Ciągła zmiana miejsca zatrudnienia ma przede wszystkim na celu osiąganie coraz wyższych zarobków. „Skoczkowie” są świadomi swoich atutów i potrafią je wykorzystać w rozmowie z potencjalnym pracodawcą. Ponadto, inaczej postrzegają pracę zawodową niż ich starsi koledzy. Dla nich nie zawsze jest ona wyłącznie źródłem pieniędzy, lecz także pasją, możliwością dalszego rozwijania się. Właśnie dlatego „skoczkom” znacznie łatwiej zrezygnować z dotychczasowej posady i szukać kolejnej.
Kto zatrudniania „skoczków”?
Zmiany na rynku pracy spowodowały, że pracodawcy przyzwyczaili się do elastycznych pracowników, chętnie zmieniających miejsce zatrudnienia. Choć nie można powiedzieć, że każdy podmiot prowadzący działalność gospodarczą jest zainteresowany nawiązaniem współpracy właśnie z takimi pracownikami, to trzeba wskazać na branżę kreatywną. W mediach czy reklamie kreatywność, przebojowość i brak obaw o to, co przyniosą zmiany uchodzi za atut. I właśnie w firmach działających w wymienionych branżach najłatwiej pracę mogą znaleźć „skoczkowie”. W praktyce zatem znacznie częściej pracę zmieniają humaniści niż np. inżynierowie.
Czy to nielojalny pracownik?
Gdy mowa o „skoczkach” pojawia się pytanie o lojalność takich pracowników. Zmiana środowiska pracy czy pracodawcy niekoniecznie musi wiązać się z nielojalnością. Warto zauważyć, że pracodawcy lubią zdecydowanych i pewnych swoich umiejętności pracowników, gdyż z takimi znacznie łatwiej się współpracuje. Ponadto, nie można zapomnieć, że „skoczkowie”, m.in. z uwagi na częste zmiany miejsca zatrudnienia, doskonale orientują się w branży. W praktyce informacje posiadane przez takiego pracownika mogą przyczynić się do rozwoju firmy, która zdecyduje się na zatrudnienie takiej osoby.
Bogate CV
„Skoczkowie” mogą pochwalić się również bogatym CV. Ich niewątpliwym atutem jest umiejętność dostosowania się do zmian. Ponieważ zmieniają często zakład pracy, nie obawiają się nowych wyzwań, są otwarci na zmianę organizacji pracy. To atuty, których często brakuje pracownikom związanym z jednym miejscem pracy przez wiele lat. Taka osoba, choć doświadczona, najczęściej ma problem z odnalezieniem się w nowym miejscu pracy, ma swoje przyzwyczajenia i trudno zmienić jej np. styl pracy. I właśnie te dostrzegają coraz częściej pracodawcy. Ci, którzy zdecydowali się na zatrudnienie „skoczka” doskonale wiedzą, jak wiele korzyści może płynąć z takiej właśnie współpracy.
To może Cię również zainteresować