Spis treści
Uznanie wypadku za wypadek przy pracy jest ważne dla późniejszych czynności. Trzeba zauważyć, że przy takim zdarzeniu pracodawca jest zobowiązany sporządzić protokół powypadkowy, zaś sam zainteresowany, który doznał urazu, może dochodzić odszkodowania. Z drugiej strony, o czym trzeba pamiętać, nie każdy wypadek będzie mógł zostać uznany za wypadek przy pracy. Takim z pewnością nie będzie wypadek, do którego doszło po opuszczeniu przez zatrudnionego firmy w celu załatwienia swoich prywatnych spraw. Dlaczego? Gdyż w takim przypadku nie dochodzi do spełnienia jednego z czterech warunków - następuje zerwanie związku z pracą.
Wypadek przy pracy - co to dokładnie oznacza?
Sam wypadek przy pracy zdefiniowany został w Ustawie z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniach społecznych z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. I tak, zgodnie z art. 3 wyżej wymienionego aktu prawnego, za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:
- podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych,
- podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia,
- w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy, a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.
Z powyższego można wskazać elementy, które bezpośrednio definiują wypadek. I tak, jest to nagłość zdarzenia nie tylko w sensie potocznym, ale również wtedy, gdy trwa do jednej dniówki oraz przyczyna zewnętrzna. Ponadto, musi istnieć związek z pracą, zaś sam pracownik musi odnieść uraz lub też śmierć. Tylko wówczas bowiem wypadek zostanie uznany za wypadek za pracę, zaś poszkodowanemu będą przysługiwały określone świadczenia.
Co to jest wypadek przy pracy? - czyli niezbędne elementy
Jak wspomniano powyżej, aby mówić o wypadku przy pracy, konieczne jest wystąpienie kilku elementów jednocześnie. Jak należy definiować nagłe zdarzenie Mowa o nim wówczas, gdy zdarzenie miało miejsce w ciągu jednego dnia roboczego, przy tym do niego wlicza się również drogę, jaką przemierza pracownik do pracy i z pracy. Nagłe zdarzenie było również wielokrotnie rozpatrywane przez Sąd Najwyższy, który w wyrokach podawał swoją definicję.
Wystąpienie nagłego zdarzenia powinno powodować powstanie urazu. Za ten uważa się uszkodzenie tkanek ciała lub narządów człowieka. Z wypadkiem i powstaniem urazu wiąże się przy tym czasowa niezdolność do pracy lub uszkodzenie ciała.
Również zewnętrzna przyczyna wypadku jest ważna. W tym przypadku mowa o czynnikach, które pochodzą spoza organizmu pracownika i które to przyczyniają się do wywołania negatywnych skutków. Wśród tych wskazać można choćby na narzędzia czy też działanie energii elektrycznej. W literaturze podejmującej ten temat wskazuje się również na fakt, że niekiedy do wypadku może doprowadzić osoba zatrudniona, choćby przez nadmierny wysiłek.
Wypadek przy pracy - kiedy możemy o nim mówić?
Aby wskazać, kiedy mowa o wypadku przy pracy, należy odwołać się do ustawy z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Zgodnie z art. 3 za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:
- podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych,
- podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia,
- w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.
Warto przy tym dodać, że wypadek zostanie uznany za wypadek przy pracy wówczas, gdy wszystkie istotne elementy wystąpiły jednocześnie, czyli - nagłe zdarzenie, zewnętrzna przyczyna i uraz.
Wypadek w pracy musi mieć związek z pracą
Wypadek przy pracy odróżnia od wszelkich innych zdarzeń to, że widać tu wyraźny związek z pracą. Pracownik musi zatem wykonywać polecenia służbowe lub podążać do lub z miejsca pracy. Dzieje się tak dlatego, że w tym czasie pracownik również pozostaje w dyspozycji swojego przełożonego. Jednocześnie jednak nie tylko wykonywana praca musi być przyczyną zdarzenia, czyli wypadku.
Jak związek przyczynowy wpływa na klasyfikację wypadku przy pracy?
Z punktu widzenia rozstrzygającego, czy dany wypadek można zakwalifikować jako wypadek przy pracy, ważne jest ustalenie związku przyczynowego między wypadkiem a pracą. Taki zachodzi tylko wówczas, gdy istotną przyczyną samego wypadku jest wykonywanie przez pracownika jego obowiązków, które wynikają bezpośrednio z zawartej przez niego z pracodawcą umowy o pracę. Z drugiej strony, co należy podkreślić, bynajmniej nie chodzi tu tylko i wyłącznie o czynności, które są wyszczególnione w umowie. Zakres obowiązków służbowych pracownika to nie jedyny przypadek, w którym będzie można mówić o związku zdarzenia z pracą. W praktyce ważniejsze jest, aby zdarzenie pozostawało z pracą w związku czy to czasowym, funkcjonalnym czy też miejscowym.
Różne typy wypadków przy pracy: od lekkich do śmiertelnych
W literaturze mowa o kilku rodzajach wypadków przy pracy. Poza ciężkimi wskazać należy również na śmiertelne czy zbiorowe. Za ciężki wypadek przy pracy ustawodawca uważa taki, w wyniku którego "nastąpiło ciężkie uszkodzenie ciała". Mowa o utracie wzroku, słuchu, mowy czy zdolności rozrodczej lub powstaniu nieuleczalnej czy zagrażającej życiu choroby. O wypadku zbiorowym mowa wówczas, gdy w wyniku tego samego zdarzenia wypadkowi uległy co najmniej dwie osoby. Jeszcze inaczej jest przy wypadkach śmiertelnych. Warto przy tym zauważyć, że śmierć nie musi nastąpić tuż po wypadku -ustawodawca przyjmuje, że zaliczenie zdarzenia do tej grupy wypadków nastąpi również wtedy, gdy śmierć pracownika będzie miała miejsce w okresie, który nie będzie przekraczał 6 miesięcy od dnia wypadku.
Wypadek w drodze do pracy
Zgodnie z art. 57b Ustawą z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, za wypadek w drodze do pracy lub z pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, które nastąpiło w drodze do lub z miejsca wykonywania zatrudniania lub innej działalności stanowiącej tytuł ubezpieczenia rentowego, jeżeli droga ta była najkrótsza i nie została przerwana. Jednakże uważa się, że wypadek nastąpił w drodze do pracy lub z pracy, mimo że droga została przerwana jeżeli przerwa była życiowo uzasadniona i jej czas nie przekraczał granic potrzeby, a także wówczas, gdy droga, nie będąc drogą najkrótszą, była dla ubezpieczonego, ze względów komunikacyjnych, najdogodniejsza. Ponadto, za drogę do pracy lub z pracy uważa się oprócz drogi z domu do pracy lub z pracy do domu równie drogę do miejsca lub z miejsca:
- innego zatrudnienia lub innej działalności stanowiącej tytuł ubezpieczenia rentowego,
- zwykłego wykonania funkcji lub zadań zawodowych albo społecznych,
- zwykłego spożywania posiłków,
- odbywania nauki lub studiów.
Warto zauważyć, że w tym przypadku ustawodawca nie zrównał tego wypadku z wypadkiem przy pracy, co oznacza, że nie są one traktowane na równi właśnie z wypadkiem przy pracy. W tym zatem przypadku poszkodowany nie może liczyć na wszystkie możliwe świadczenia, które należą się osobie, która doznała urazu świadcząc pracę. Świadczeniem, które otrzyma poszkodowany jest zasiłek chorobowy w wysokości 100% jego podstawy.
Wypadki przy pracy - jakie obowiązki ma pracodawca?
- prowadzenia rejestrów wypadków przy pracy,
- systematycznego analizowania przyczyn wypadków przy pracy,
- przenieść na podstawie stosownego dokumentu pracownika, który uległ wypadkowi na inne stanowisko pracy, jeżeli nie jest on zdolny do wykonywania swoich obowiązków.
Pracodawca jest zobowiązany ponadto od zawiadomienia o wypadku właściwego okręgowego inspektora pracy i prokuratora o śmiertelnym, ciężkim lub też zbiorowym wypadku przy pracy oraz każdym innym wypadku, który może zostać uznany za wypadek przy pracy. Zawiadomienia tego podmiot zatrudniający powinien dokonać bez zbędnej zwłoki. Zgodnie zaś z art. 234§3 ustawodawca zobowiązuje pracodawcę do przechowywania protokołu ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy oraz pozostałą dokumentację powypadkową przez 10 lat.
Postępowanie w razie wypadku przy pracy
Obowiązki pracodawcy w razie wypadku przy pracy są określone Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 1 lipca 2009 w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy. Zgodnie z tymi przepisami pracownik, który uległ wypadkowi, powinien poinformować o tym swojego przełożonego. Dotyczy to wyłącznie sytuacji, gdy stan pracownika na to pozwala. Co więcej, zgłoszenie powinno być dokonane przez każdego pracownika, który zauważył wypadek w pracy. Procedura powypadkowa obejmuje wiele czynności, których celem jest dokonanie prawnej kwalifikacji zdarzenia, ustalenie okoliczności, które mogłyby wyłączyć uprawnienia poszkodowanego do świadczeń odszkodowawczych oraz określenie przedsięwzięć, których celem jest niedopuszczenie w przyszłości do podobnych zdarzeń wypadkowych.
Przepisy szczegółowo określają, jak powinno wyglądać postępowanie w sytuacji takich zdarzeń, jakimi są wypadki przy pracy. BHP nakazuje, aby pracodawca powołał w takiej sytuacji zespół powypadkowy, którego zadaniem jest ustalenie okoliczności i przyczyn zdarzenia. Zespół dokonuje oględzin miejsca wypadku i sprawdzenia stanu technicznego urządzeń oraz maszyn. Bada też warunki wykonywania pracy i wszelkie okoliczności, jakie mogły mieć wpływ na wystąpienie wypadku. W razie potrzeby konieczne jest sporządzenie szkicu lub dokumentacji fotograficznej miejsca wypadku. Kolejnym krokiem jest wysłuchanie wyjaśnień osoby poszkodowanej, jeśli pozwala na to jej stan zdrowia.
Zespół powypadkowy zbiera też informacje od świadków zdarzenia i zasięga opinii lekarza w zakresie wymaganym do oceny rodzaju oraz skutków wypadku. Protokół powypadkowy musi być sporządzony w terminie 14 dni od dnia wpłynięcia zawiadomienia o wypadku. Wypadek w pracy zawsze musi być zgłoszony i dokładnie udokumentowany. Należy przy tym pamiętać, że zarówno lekki, jak i ciężki wypadek przy pracy, a także zbiorowy wypadek przy pracy wymaga w pierwszej kolejności udzielenia pomocy osobom poszkodowanym, a następnie podjęcia działań, których celem jest zminimalizowanie lub wyeliminowanie zagrożenia, aby nie dopuścić do jego eskalacji.
Pracowniku, uważaj na przerwach!
Powyżej przedstawiony pogląd podzielił też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 kwietnia 1999 roku (sygn. akt II UKN 605/98, OSPN 2000/16/621). Zgodnie z jego stanowiskiem, pracownik, który przerwę w pracy wykorzystuje do załatwienia własnych, prywatnych spraw, zrywa związek z pracą, czyli działa na własne ryzyko. W takim przypadku wypadek, do którego dojdzie, nie może być uznany za wypadek przy pracy, co przekłada się na fakt, iż pracownikowi nie będzie przysługiwało prawo do świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego. W tym też przypadku nie ma żadnego znaczenia ewentualna zgoda przełożonego na wyjście z zakładu pracy.
Świadczenie pracy w firmie niesie za sobą ryzyko. Każdy z pracowników niezależnie od zakresu obowiązków jest narażony na wypadek. Warto przy tym zauważyć, że na niektórych stanowiskach ryzyko wypadku jest znacznie większe niż na innych. Jakie zatem kroki powinien podjąć pracodawca tak, aby minimalizować możliwość wystąpienia wypadków I co robić, gdy wypadek przy pracy stanie się faktem.
Kontrowersje w kwestii wypadków przy pracy
O ile nie budzi wątpliwości taka sytuacja, w której pracownik nie mógł doznać wypadku przy pracy w dniu, w którym nie świadczył pracy, o tyle wiele trudności rodzi ewentualny wypadek, do którego doszło w trakcie krótkiej przerwy w czasie godzin pracy. Sąd Najwyższy, który rozstrzygał takie sprawy, w różnorodny sposób interpretował fakty w związku z czym rozbieżności w orzecznictwie są znaczne. Dodatkowo, co istotne dla sprawy, Sąd Najwyższy rozważał też takie sprawy, w których do wypadku doszło w trakcie krótkiej przerwy w pracy, niemniej jednak w czasie, w którym to pracownik opuścił zakład pracy. W tej kwestii przeważa orzecznictwo, że takiego wypadku nie można uznać za wypadek przy pracy. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 stycznia 1997 roku (sygn. akt II UKN 47/96, OSNP 1997/17/326) stwierdził, że: Zgoda przełożonego na opuszczenie przez pracownika miejsca pracy w godzinach pracy w celu załatwienia jego prywatnych spraw nie może być utożsamiana z zachowaniem związku z pracą wypadku, który nastąpił po opuszczeniu przez pracownika miejsca pracy?.
To może Cię również zainteresować