Nie w każdej branży i nie przy każdej umowie o pracę pracodawca rozważa możliwość zastosowania przepisu o zakazie konkurencji. W praktyce dotyczy to najczęściej tych pracowników, którzy mają dostęp do kluczowych dla funkcjonowania firmy na rynku informacji. Z tego też względu zakaz konkurencji czasowo może dotyczyć zarówno okresu świadczenia pracy u danego pracodawcy, jak i okresu po rozwiązaniu stosunku pracy. Warto przy tym zauważyć, że ustawodawca do tej kwestii podchodzi w liberalny sposób ? to zainteresowane strony mogą w dowolny sposób decydować o tym, w jaki sposób czasowo będzie kształtować się zakaz konkurencji. Formalnym wymaganiem jest jednak to, aby umowa o zakazie konkurencji została sporządzona w formie pisemnej ? w innym przypadku jest nieważna.
Czym jest działalność konkurencyjna?
W Kodeksie pracy na próżno szukać definicji pojęcia ?działalność konkurencyjna?. Z tego też względu przyjmuje się, że pod takim sformułowaniem należy rozumieć rywalizację uczestników, która ma miejsce na rynku i która dotyczy przedstawiania potencjalnym klientom produktów wyróżniających się wśród innych ceną czy jakością. To samo dotyczy usług ? trzeba pamiętać, że zakaz prowadzenia działalności konkurencyjnej może odnosić się również do nich.
Z punktu widzenia podmiotu zainteresowanego zastosowaniem umowy o zakazie konkurencji istotne jest to, że nie dotyczy ona wyłącznie sytuacji, w której pracownik rozpoczyna własną działalność gospodarczą. Zakaz obejmuje również fakt wykonywania pracy (zarówno w oparciu o umowę o pracę, jak i umowy cywilnoprawne) dla innych podmiotów, które działają w tej samej branży co dotychczasowy pracodawca. Tylko bowiem tak rozumiany zakaz konkurencji wyczerpuje w pełni swój sens.
Problem z odszkodowaniem
W sytuacji, gdy pracownik narusza zobowiązanie wynikające z umowy o zakazie konkurencji rodzi się pytanie, w jaki sposób pracodawca może dochodzić należnego mu odszkodowania. Pytanie to jest zasadne, gdyż w Kodeksie pracy ustawodawca nie ustanowił przepisów, które rozstrzygałyby ten problem. Z tego też względu niezbędne wydaje się sięgnięcie po przepisy znajdujące się w Kodeksie cywilnym ? mowa o wytycznych dotyczących odpowiedzialności kontraktowej. Inną kwestią jest przy tym dochodzenie odszkodowania o konkretnej wysokości ? należy pamiętać, że nie może być ono zbyt wygórowane. W przeciwnym przypadku sąd może dokonać zmiany jego wysokości.
Który przepis zastosować?
W sytuacji, gdy np. były pracownik naruszy zobowiązania wynikające z zawartej umowy, musi się on liczyć z możliwością poniesienia odpowiedzialności. Warto zauważyć, że wobec niego zastosowanie będzie miał art. 471 Kodeksu cywilnego: ?dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi?. Z tego przepisu należy wywnioskować, że to w interesie byłego pracownika będzie wykazanie, że naruszenie przepisu nastąpiło wskutek okoliczności, na które nie miał on wpływu. W przeciwnym przypadku pracodawca będzie mógł dochodzić odszkodowania.
Zapisy w umowie
Dochodzenie odszkodowania przez pracodawcę nie zawsze jest zadaniem łatwym ? musi on wykazać związek między działaniem pracownika a poniesioną szkodą. Sporo zależy od tego, jakie zapisy znalazły się w dokumencie podpisanym przez strony. Z tego też względu pracodawcy, którzy zamierzają skorzystać z takiej umowy powinni zwrócić uwagę na zamieszczenie w niej zapisu, który będzie przewidywał konieczność zapłaty przez pracownika (lub byłego pracownika) kary umownej w sytuacji, gdy dojdzie do uchybienia powstrzymania się od prowadzenia działalności konkurencyjnej. Jednocześnie istotne jest, aby wskazać wysokość takiej kary. Część ze specjalistów podkreśla przy tym, że pracodawca może zastrzec sobie w umowie, że będzie mógł dochodzić również odszkodowania przewyższającego wskazaną kwotę. To dodatkowe zabezpieczenie, które skutecznie powinno odstraszyć pracownika od podejmowania działań wbrew umowie o zakazie konkurencji. Jednocześnie taki zapis pozwala dochodzić pracodawcy pieniędzy i to bez względu na faktyczną wysokość szkody, jaką poniósł.
To może Cię również zainteresować