Przedszkole Niepubliczne Beauforcik Sp, Z o,o opinie

Beata K.

Moje dziecko uczęszczało do przedszkola Beauforcik do końca marca br. Syn ma wybiórczość pokarmową, o czym od początku informowałam placówkę. Byłam na początku zapewniana przez panią dyrektor, że nie z takimi niejadkami dawały sobie radę, poprosiłam aby podawano dziecku mleko, jeśli nie będzie nic jadł podczas pobytu w placówce, zapewniono nas, że to nie problem, i rzeczywiście w pierwszym tygodniu uczęszczania do przedszkola nie był to problem, dopiero później zaczęły się schody . ( Zaznaczę, że byłam po rozmowie z sanepidem, zobowiązałam się podpisac oświadczenie, że biorę pełną odpowiedzialność za to, że mleko będzie podawane dziecku, żeby przynajmniej cokolwiek zjadło podczas 7-8 godz. W placówce). Po podpisaniu umowy pani dr zmieniła zdanie i stwierdziła, że nie moze podawać Dziecku czegoś innego do jedzenia, ponieważ inne dzieci będą dopytywać dlaczego itd. ( szkoda, że nie wyraziła zgody przed podpisaniem umowy, wtedy zapewne byśmy się nie zdecydowali na przedszkole ) Postępy syna, to zjedzenie np. krążka ryżowego...co dla mnie już było jakims światełkiem w tunelu, aczkolwiek wielokrotnie słyszałam od pań, że „zjadł cały obiadek”, co nie do końca było spójne z rzeczywistością – wracał do domu głodny i rozdrażniony. (Przedszkole korzysta z cateringu, nie ma własnej kuchni ) Zaskoczyło mnie też, że przedszkole nie organizuje uroczystości takich jak pasowanie na przedszkolaka, Dzień Mamy, czy jasełka – wydarzenia bardzo ważne i emocjonalne dla rodziców, zwłaszcza tych, którzy po raz pierwszy powierzają dziecko obcej placówce. Plus za wizytę w Fabryce elfów, mikołajki podczas których dzieci ubierały wspólnie choinkę, oraz angielski. Kolejnym minusem było bardzo rzadkie wychodzenie na dwór – według relacji syna praktycznie cały dzień spędzali w sali Nawet podczas słonecznej pogody. Miałam też trudność w kwestii drzemek – wspomniałam, że moje dziecko z nich wyrosło i późniejsze zasypianie w domu było problemem. Zamiast dostosowania się do potrzeb dziecka, zasugerowano mi, by odbierać je do godziny 12.00 skoro nie chce żeby spał w przedszkolu, natomiast inne dzieci ( nadmienie, że do przedszkola uczęszczają 6-7 latanie dzieci, które raczej już drzemek nie mają). Synowi zdarzyło się zasnąć na wykładzinie czasami, znając Go jednak wiem, że jeśli ma interesujące zajęcie nie zasnąłby. Na duży plus zasługuje natomiast pani Milena – ciepła, zaangażowana i bardzo lubiana przez naszego syna. Od samego początku nawiązała z Nim świetny kontakt i wzbudziła Jego zaufanie. Zawsze otrzymywaliśmy od Pani Mileny obszerne odpowiedzi na nasze pytania, bardzo kochana osoba, szkoda, że nie prowadzi własnego przedszkola, podejrzewam że byłoby to wtedy jedno z najbardziej obleganych przedszkoli, nie tak, jak Beauforcik.

Dodano: 2 tygodnie temu

Ewa

Bardzo chwalę sobie opiekę nad moim dzieckiem w przedszkolu Beauforcik. Od pierwszych dni przystąpienia do placówki zastałam tam rodzinną atmosferę która trwa do dziś. Dziecko tak dobrze się bawi,że czasem nie chce opuszczać przedszkola - bardzo interesujące zajęcia dydaktyczne oraz sympatia do pań. W wyjątkowe dni (np.dzien zwierząt) dzieci przygotowują kreatywne prace oraz mają tematyczne zajęcia. Katering urozmaicony, dziecko zawsze mówi że zjadło smacznie. Organizowane są liczne warsztaty (firmy zewnętrzne) o rozmaitej tematyce więc każde dziecko będzie zadowolone. Panie są kochane, wyrozumiałe i zawsze informują na koniec dnia czy z dzieckiem działo się coś niepokojącego lub jakie postępy dziecko zrobiło. Polecam tą placówkę !

Dodano: 9 miesięcy temu