Jestem właścicielem tej firmy, chcę zarządzać swoimi danymi
Edycja danych i prowadzenie profilu jest darmowe.
Podaj swoje dane, opiekun skontaktuje się z Tobą.
Czy to Twoja firma?
KATOLICKI UNIWERSYTET LUBELSKI JANA PAWŁA II opinie
Czy to Twoja firma?
Zgłoś naruszenie
Zgłoszenie treści naruszających zasady i spamu na Aplikuj.pl
Dane tylko do wglądu redakcji.
Opinie pracowników o firmie KATOLICKI UNIWERSYTET LUBELSKI JANA PAWŁA II (0)
Tylko wiarygodne opinie. Zależy nam na Twoim zaufaniu, dlatego nie pozwalamy pracodawcom modyfikować treści opinii od pracowników.
Zasady dodawania opinii
Podziel się swoją pomocną opinią o potencjalnym pracodawcy, taką, jaką sam chciałbyś przeczytać. Daj innym szansę na poznanie Twoich doświadczeń i przemyśleń.
NIE opublikujemy Twojej wypowiedzi gdy:
- będzie łamać polskie prawo
- będzie niezgodna z regulaminem publikacji treści w serwisie Aplikuj.pl
- będzie niemerytoryczna
- będzie zawierała wulgaryzmy, dyskryminujące uwagi, obraźliwe komentarze, dane osobowe lub poufne dane, reklamy itp.
Dane osobowe tylko do wglądu redakcji lub w przypadku roszczeń sądowych.
Pod opinią / pytaniem pojawi się Twój nick.
Jak wygląda praca w firmie KATOLICKI UNIWERSYTET LUBELSKI JANA PAWŁA II? Na razie nie ma żadnych opinii pracowników. Jeżeli możesz opowiedzieć o swoich doświadczeniach - dodaj komentarz i pomóż innym ocenić warunki pracy.
Opinie o firmie KATOLICKI UNIWERSYTET LUBELSKI JANA PAWŁA II (5)
4
Na podstawie 285 ocen z Google.
![]()
Dominik Gomuła
Kochana Alma Mater, która otworzyła moją duszę na Niebo a umysł na niezwykłą karierę międzynarodową. 5 lat studiów w tym miejscu zapewniło mi dostęp do niesłychanej ilości źródeł wiedzy, które rozwijały na płaszczyźnie duchowej, emocjonalnej, jak i intelektualnej. Wszystko to w duchu pierwotnego chrześcijaństwa i pod patronatem Naszego Ojca Świętego. Będąc ponownie na tej uczelni, w ramach podróży między jednym a drugim wielkim kontraktem, postanowiłem na dziedzińcu oddać hołd Janowi Pawłowi II, który obejmuje Prymasa Tysiąclecia. Wchodząc już tam, moje serce ogarnęła radość. Inteligencja katolicka to nie tylko dzieła abstrakcyjne, ale również zaawansowana architektura i budownictwo. Dziedziniec w przebudowie a na nim auto z holenderskimi napisami sugerujące gruby przetarg międzynarodowy. A tu jeszcze większa niespodzianka. Polskie tablice rejestracyjne. Wniosek: my chrześcijanie, pokorni w duchu, jesteśmy uzbrojeni nie tylko w oręż wiary, ale również i zmysł biznesowy. Potrafimy działać na rynkach zagranicznych, a i czasem wpaść do Alma Mater i Ją trochę wyremontować. Wypełniony dumą z powodu polskiej przedsiębiorczości podchodzę do pomnika Jana Pawła II. Z początku może nie do końca właściwie odebrałem cel dwóch palet z kostką brukową, które były ułożone przy rzeźbie. Pomyślałem, że mają stanowić schodki dla tych, którzy chcą podziękować Janowi Pawłowi II za wstawiennictwo. Wspiąłem się na pomnik i na wzór znajdującego się tam też odlewu Prymasa Tysiąclecia ukłoniłem się przed Ojcem Świętym. W tym momencie wyobraziłem sobie Marylę Rodowicz, bo przypomniałem sobie jeden z jej wywiadów, w którym stwierdziła, że w snach odwiedza ją Nasz Papież. Będąc między Prymasem Wyszyńskim a naszą słynną wokalistką, ponownie podziękowałem Janowi Pawłowi II za to, jak pięknie mnie prowadził przez studia po sam szczyt kariery zawodowej, z której teraz mogą czerpać ci, którzy mnie otaczają. Twarz Prymasa wskazywała na troskę o ojczyznę, a z kolei Maryla w takiej chwili pewnie prosiła o siłę na jeszcze kolejny sylwestrowy występ w Polsacie. Ponownie spojrzałem na pomnik. A tam białe plamy na Ojcu Świętym i Prymasie. Wyciągnąłem nawilżone chusteczki i chciałem oczyścić pomnik. Jednak opanowałem się. Chwila, kim jestem, aby pozbywać się czegoś, co władze tej uczelni mogły uznać za Boski znak? Być może sama Gołębica z Nieba postanowiła w ten sposób błogosławić ten pomnik, więc dlaczego mam teraz naruszać ten Boski plan? Zszedłem z pomnika, opuściłem dziedziniec, ponownie popatrzyłem na nieustannie rozwijającą się pod każdym względem uczelnię. Bliżej Boga, bliżej wiedzy, bliżej technologii. Gdzież by indziej mieli teraz studiować młodzi ludzie pragnący idealnego połączenia wiary, nowoczesności i wiedzy?
Dodano: 3 tygodnie temu
![]()
PegoBe
Uczelnia z tradycjami i ciekawą historią. Jej wykładowcy mieli pewien wkład w uregulowanie statusu symboli heraldycznych i weksyliów miasta Kraśnik na Lubelszczyźnie. Posiada zaciszny wewnętrzny dziedziniec, na którym rosną magnolie i stołówkę z miłymi wspomnieniami :).
Dodano: 4 miesiące temu
![]()
Łukasz Chwalisz
Odwiedziłem by sprawdzić na co idą fundusze z niedzielnej "tacy" ;)
Dodano: 4 miesiące temu
![]()
L. Grant
Wiele plusów i trochę minusów. Po 5 latach studiowania na Wydziale Nauk Społecznych mogę powiedzieć, że na Kulu jest sporo świetnych wykładowców, ludzi zarażających studentów swoją pasją i inspirujących do rozwoju. Wyposażenie uczelni całkiem dobre, dostęp do potrzebnych baz i programów. Atmosfera przyjazna, dookoła sporo potrzebnych punktów usługowych. Bardzo fajne czytelnie. Dużym minusem jest totalny chaos organizacyjny. Plany zajęć układane zupełnie pod prowadzących, nie na rękę dla studentów, zwłaszcza tych, którzy pracują czy nie mieszkają w Lublinie na stałe. Przykładowo: wolna środa, a w piątek zajęcia do późnych godzin wieczornych. Zdarzają się zajęcia w godzinach 19:10-20:40 na studiach dziennych. Jak również w soboty (!!!). Zajęcia bywają odwoływane na 10 minut przed. Były też przekładane na ostatni semestr studiów z powodu braków kadrowych. Myślałam, że na studiach magisterskich ostatni semestr jest podporządkowany pisaniu pracy (jak na innych uczelniach) - myliłam się. Zajęcia odbywały się praktycznie do końca. Są ankiety ewaluacyjne i czasami to, co się w nich napisze, rzeczywiście ma swój skutek. Jednak niektórzy prowadzący mają chyba jakiś immunitet i pomimo corocznych skarg od studentów, nic się nie zmienia. Słaby jest też system zapisów do promotorów. Podsumowując, studia na tej uczelni polecam. Uważam, że dały mi dużo wiedzy, kierunkowego sposobu myślenia. Jednak trzeba być przygotowanym na kiepską organizację, okienka między zajęciami i wymóg wysokiej frekwencji. Zdarzają się zajęcia, gdzie nie można być nieobecnym 🙃 Edit: Jeszcze jedna rzecz. Uczelnia organizuje wiele ciekawych wydarzeń, konferencji, zaprasza ciekawych gości. Ale nie zwalnia studentów na te konferencje... I dziwić się potem, że puste sale.
Dodano: rok temu
![]()
Kay Casska
Uczelnia bardzo przyjazna, przestrzega sie tam zasad antycovid. Uczęszczam tam w weekendy na zajęcia, cisza, spokój, sale dobrze wyposażone , toalety czyste.
Dodano: 4 lata temu
Podane treści są cytatem z Profilu Firmy w Google. Wybraliśmy ostatnie opinie, które nie mają skrajnych
negatywnych ocen.
Jeżeli chcesz zobaczyć wszystkie opinie to kliknij tutaj.
Data aktualizacji: 10.12.2025
Dane firmowe i kontaktowe - KATOLICKI UNIWERSYTET LUBELSKI JANA PAWŁA II
Informacje zostały ukryte przez pracodawcę.