SZPITALNE CENTRUM MEDYCZNE W GOLENIOWIE sp. z o.o. opinie i informacje

sylwia krupa

Wbrew panującym opiniom, starałam się nie oceniać wyłącznie negatywnie opieki i pobytu mojej mamy (82l) na oddziale wewnętrznym tego szpitala. Podobno pracują nad zatarciem złej opinii o szpitalu ale jeszcze dużo pracy przed nimi. Po przeżyciach, związanych z przyjęciem na oddział, niepotrzebnymi komentarzami i ostatecznym finałem pobytu mamy, moja opinia również nie będzie przychylna. Chyba brak doświadczenia spowodował, że nie rozpoznano udaru w pierwszej fazie, później próbując to różnie tłumaczyć. Wdrożono leczenie ale wdał się poważny stan zapalny innych organów. Mama, początkowo chodząca o lasce, stawała się pacjentem tylko leżącym. Pomimo tego, w opinii lekarza prowadzącego, rokowania w procesie leczenia przedstawiały się optymistycznie (usilne próby wypisania i zalecana późniejsza rehabilitacja w innym, konkretnym szpitalu) przy widocznie pogarszającym się stanie psychofizycznym mamy. Finał był taki, że po wypisaniu ze szpitala, po 4 godz. mama zmarła.

Dodano: tydzień temu

Jakub Małkowski

Moja mama była 5 dni na oddziale wewnętrznym. Czekała trochę na przyjęcie, ponieważ było planowe a oddzial jest bardzo oblegamy i rzeczywście jest problem z ograniczoną iloscią miejsc, nie z wimy lekarzy tam pracujących. Mama pierwszy raz trafiła na lekarzy którzy nie zbagatelizowali jej stanu, jej przypadłości i tego co się z nią działo. Mama została przebadana pod każdym kątem. Wreszcie po dwóch latach szukania lekarza który się podejmnie jej pełnej diagnozy trafilła pod opiekę pani doktor Sylwi Stałkowskiej, za co pani bardzo dziękujemy bo mama ma dla kogo żyć. Dziękujemy także panu Ordynatorowi, pozostałemu personelowi medycznemu, pielegniarkom za zrozumienie i empatię dla trudności z żyłami mamy. Dziękujemy również Izbie Przyjęć za empatię uśmiech i dobre słowo mimo natłoku pacjentów i natłokowi obwiązków.

Dodano: miesiąc temu

Patrycja Vi

Trafiłam na Oddział Wewnetrzny na 5 dni. Całe 5 dni pełnej diagnostyki, opieki, rzetelnych rozmów, informacji i opieki. Mimo bardzo dużej rotacji pacjentów, zawsze można było liczyć na konkretne informacje. Propozyje dlaszej diagnostyki, pomoc i pokierowanie przy wypisie. Również opieka przy przyjęciu na Izbie Przyjęć warta podziękowania i ciepłych słów. Czytałam dziś opinie o szpitalu i jestem zdziwiona bo nie zauważyłam, przynajmniej na oddziale na którym byłam jakiś nieprawidłowości. Owszem na Izbie Przyjęć zauważyłam że przy braku miejsc pacjenci nie zawsze mogą zostać przyjęci i czasem odsyłani transportem medycznym gdzie indziej, czasem trzeba poczekać bo jak wiadomo są przypadki nagle i te nie zagrażające życiu, jednak nie jest to nic nadzywaczajnego czy oburzajacego bo tak jest w każdym szpitalu. Reasumując życzyłabym sobie takiej opieki i ludzkiego podejścia do pacjenta w innych szpitalach a naprawdę byłam w niejednym.

Dodano: miesiąc temu

Adrian Kiciuś

Chciałbym podziękować za opiekę na oddziale internistycznym. Bardzo konkretne i stanowcze podejście ordynatora do zastosowania prawidłowego leczenia. Sztab lekarzy mimo młodego wyglądu, więc i zapewne wielu zachowywał się profesjonalnie i fachowo. Panie pielęgniarki jak mróweczki biegały wśród pacjentów. Dziękuję też takiemu bardzo wysokiemu medykowi z brodą z Izby Przyjęć za uspokojenie i wytłumaczenie jak dziecku kiedy w stresie nie wiedziałem co ze sobą zrobić co i jak będzie wyglądało.

Dodano: miesiąc temu