Boże Narodzenie nie od dziś kojarzy się z zakupową gorączką. Wybieramy świąteczne ozdoby, kupujemy prezenty dla najbliższych czy wypełniamy lodówkę produktami spożywczymi. Jak wykorzystać ten czas doskonale wiedzą handlowcy, którzy starają się, aby klient zostawił u nich jak najwięcej pieniędzy. W okresie świątecznym wzrasta również zapotrzebowanie na pracowników sezonowych, którzy doskonale odnajdują się w handlu. Gdzie najchętniej zatrudniają pracodawcy? Na jaką pensję można liczyć? I wreszcie, czy rzeczywiście warto podjąć się pracy sezonowej w okresie zimowym?
Solidni i chętni do pracy
Pierwsze rekrutacje, które związane są ze świątecznymi przygotowaniami konsumentów, odbywają się najczęściej na przełomie października i listopada. To właśnie wówczas pracodawcy zgłaszają zapotrzebowanie na pracowników sezonowych do agencji pracy lub samodzielnie próbują znaleźć kandydatów. Największe zainteresowanie pojawia się jednak w połowie listopada. Wówczas aktywnie pracy poszukują również osoby, które chcą dorobić przed zbliżającymi się Świętami. Kogo najczęściej szukają pracodawcy? Specjaliści nie mają wątpliwości, że chodzi o osoby, które świetnie odnajdują się w pracy z klientami i potrafią namówić na zakupy. Poszukiwani są zatem młodzi i energiczni sprzedawcy, jak i doświadczeni dorady klientów.
Na umowę zlecenie lub o dzieło
Pracownicy sezonowi, którzy są chętni do podjęcia pracy w okresie zimowym najczęściej pracują w oparciu o umowę zlecenie lub o dzieło. Nie jest to przypadek ? część z prac trwa raptem kilka dni, część zaś przez kilka tygodni. Również zarobki są zróżnicowane. Wszystko zależy od stanowiska pracy i doświadczenia. Z całą pewnością najwięcej zarabiają ci pracownicy, którzy posiadają umiejętności przekonywania klientów do zakupu ? oni też najczęściej mogą liczyć na dodatkowe wynagrodzenie.
Tu pracy nie brakuje
Wśród prac, które cieszą się największym zainteresowaniem wskazać można między innymi na firmy, które poszukują Świętych Mikołajów. W zimowym, przedświątecznym okresie nie brakuje przedszkoli czy szkół zainteresowanych nawiązaniem współpracy ze Świętym Mikołajem, który odwiedzi uczniów i wręczy prezenty. Zarobki? Od 50 zł do nawet 200 zł za jedno przebranie się za Świętego Mikołaja.
W okresie świątecznym do pracy poszukuje wiele dużych sklepów, które mieszczą się w popularnych galeriach handlowych. Zadaniem osoby zatrudnionej na sezon jest zaś pakowanie prezentów. Tu praca odbywa się jednak głównie popołudniami i wieczorami. Nie bez znaczenia jest przy tym doświadczenie czy zdolności pozwalające w fantazyjny sposób zapakować upominek. Zarobki wahają się od 10 zł do 15 zł za godzinę pracy.
Dobrze zarobić można również w firmach, które zajmują się przygotowywaniem świątecznych ozdób (łańcuchy, bombki czy stroiki). Tu jednak pracownicy muszą wykazać się przynajmniej podstawowym zmysłem estetycznym. Przygotowywanie stroików czy malowanie bombek wymaga również manualnych zdolności. Zarobić można od 1000 zł do 2000 zł.
Na to uważaj
Poszukując pracy przed okresem Świąt Bożego Narodzenia pracownicy powinni dokładnie sprawdzić pracodawcę przed nawiązaniem współpracy. Przedświąteczna gorączka powoduje, że bardziej aktywni są oszuści, którzy oferują znalezienie pracy za opłatą. Szukając pracy warto zatem podstawić przede wszystkim na sprawdzone agencje pośredniczące. To właśnie one powinny pomóc, gdyż to do nich spływa najwięcej informacji o sezonowych ofertach pracy. Warto to wykorzystać, aby jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia podreperować swój domowy budżet.
To może Cię również zainteresować