Rekrutacja składa się najczęściej z dwóch etapów. W pierwszym pracownicy przesyłają komplet dokumentów aplikacyjnych. To pozwala specjaliście z agencji pracy lub przedsiębiorcy wybrać potencjalnych pracowników i zaprosić ich na rozmowę kwalifikacyjną. Ta właśnie jest drugim etapem rekrutacji. O ile osoba przeprowadzająca rekrutację może być spokojna, o tyle zaproszeni najczęściej się denerwują. Czym? No właśnie…
Przez lata specjaliści opracowali wiele koncepcji przeprowadzania rozmów kwalifikacyjnych z potencjalnymi pracownikami. Część z nich jest stosowana częściej, część rzadziej. Wśród tych, z którymi spotkać można się rzadziej, wskazać należy na stress interview. Wszystko dlatego, że sposób przeprowadzania rozmowy kwalifikacyjnej jest wykorzystywany tylko niekiedy.
Kiedy korzysta się ze stress interview?
Ze stress interview specjaliści korzystają najczęściej wtedy, gdy rekrutują na stanowiska, na których pracownik będzie musiał wykazać się odpornością na stres. Jako przykład można wskazać pracę w branży windykacyjnej. Niezależnie od tego, czy osoba zatrudniona będzie odbierała połączenia od osób zalegających z zapłatą, przypominała o konieczności uregulowania zobowiązania czy chodziła w teren, niezbędne jest, by potrafiła poradzić sobie z negatywnymi emocjami.
Stress interview przeprowadza się również wówczas, gdy rekrutowany pracownik ma świadczyć pracę na stanowisku kierowniczym. Jeżeli będzie miał on kierować zespołem, to ważne jest, by potrafił on panować nad stresem. W praktyce zatem z taką formą rozmowy kwalifikacyjnej nie spotyka się każda osoba zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną.
Czego można się spodziewać?
Specjaliści stosujący stress interview w praktyce, doskonale wiedzą, w jaki sposób zdenerwować (lub przynajmniej spróbować) zdenerwować kandydata. Przykładem może być nieodzywanie się do niego lub zadawanie pytań, które nie mają związku z posadą np. „Czy istnieją zielone słonie?”, „Dlaczego dziś pada?” czy „Ile billboardów jest w Warszawie?”.
Pytania niezwiązane z posadą o jaką stara się pracownik, pozwalają specjaliści stwierdzić, w jaki sposób siedzący przed nim kandydat na nie reaguje. Czy dał się zaskoczyć? Zdziwił się? Zdenerwował? Odpowiedź, jaką udzieli kandydat nie ma większego znaczenia, gdyż chodzi wyłącznie o jego reakcję. Dzięki temu specjalista wie, czy człowiek, który przez nim siedzi, poradzi sobie w trudnej lub stresującej sytuacji.
Czy to się sprawdza?
Nie można jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy stress interview sprawdza się w praktyce. Zasadniczo dużo zależy od osoby przeprowadzającej rozmowę i jej doświadczenia. Z tego też względu przedsiębiorca, który chce zatrudnić solidnego i odpornego na stres pracownika, powinien pomyśleć o nawiązaniu współpracy z zewnętrznym podmiotem, zatrudniającym specjalistów od spraw rekrutacji. Dzięki temu będzie miał on pewność, że zaprezentowani mu kandydaci sprawdzą się na stanowisku.
To może Cię również zainteresować
Pytania na rozmowie kwalifikacyjnej - 3 najtrudniejsze, których możesz się spodziewać