Zaświadczenie o niekaralności – kiedy wymagane?

Przy wykonywaniu niektórych zawodów istotne jest wykazanie swojej nieposzlakowanej przeszłości. W takich sytuacjach przyszły pracownik musi ubiegać się w sądzie o wydanie zaświadczenia o niekaralności. Kiedy? I czy pracodawca może żądać dostarczenia stosownego dokumentu na rozmowę kwalifikacyjną?

Ostatnia aktualizacja: 09.10.2020.

Rozmowy kwalifikacyjne są organizowane zazwyczaj w celu poznania kandydata, jego umiejętności czy też zdobytego dotychczas doświadczenia. Mogą być również idealną okazją do uzupełnienia informacji, które nie znalazły się w dokumentach aplikacyjnych. I choć katalog informacji, których pracodawca może żądać od pracownika, jest zamknięty, to często zdarza się, że rekrutujący proszą właśnie o zaświadczenia o niekaralności. Na etapie rozmowy kwalifikacyjnej kandydat nie ma obowiązku takiego przynosić, niemniej w przypadku o ubieganie się o niektóre stanowiska, dokument taki będzie niezbędny.

Czy zawsze wymagane jest zaświadczenie o niekaralności?

Ustawodawca w każdym przypadku chroni pracownika, jak i kandydata, który ubiega się o posadę. Wniosek taki można wysnuć, gdy przyjrzymy się bliżej art. 22§1 Kodeksu pracy. Tam bowiem został wymieniony kanon danych, których może żądać pracodawca od osoby, która pojawiła się na rozmowie kwalifikacyjnej. Wspomniane dane osobowe obejmują:

  • imię (imiona) i nazwisko,
  • imiona rodziców,
  • datę urodzenia,
  • miejsce zamieszkania (adres do korespondencji),
  • wykształcenie,
  • przebieg dotychczasowego zatrudnienia.

Z powyższego jasno wynika, że wśród danych, których podania może żądać pracodawca, nie ma zaświadczenia o niekaralności. W przypadku, gdy zatrudniający od przedłożenia tego dokumentu warunkuje ewentualne zatrudnienie danego pracownika, naraża się na zarzut dyskryminacji i jednocześnie narusza dobra osobiste kandydata, który aplikuje. To zaś może prowadzić do określonych konsekwencji, w tym również finansowych.

Odpowiedzialność karna pracodawcy

Jeżeli brakuje przesłanek prawnych do żądania od pracownika dokumentu potwierdzającego niekaralność, takie postępowanie wiąże się z odpowiedzialnością karną. Przetwarzanie danych osobowych, do których nie jest się uprawnionym, na podstawie stosownej umowy grozi karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.

Z drugiej jednak strony, warto wiedzieć, że zatrudniający może wnioskować o przedłożenie zaświadczenia o niekaralności na podstawie innych aktów prawa lub może żądać od kandydata informacji, ale tylko w sytuacji, gdy – ze względu na rodzaj posady – zezwalają na to właściwe przepisy. W innych przypadkach jest to niedopuszczalne.

Kiedy pracodawca może sprawdzić karalność pracownika?

W określonych przypadkach pracownik może więc być poproszony o przedłożenie dokumentu potwierdzającego niekaralność i będzie to zgodne z prawem. Istnieją posady, w których pracownik musi wykazać się nieposzlakowaną opinią oraz faktem, iż nie był karany. Wobec takich stanowisk pracodawca jest nawet uprawniony do sprawdzenia pracownika poprzez wystąpienie z prośbą o informację o jego karalności do Krajowego Rejestru Karnego.

Pracodawca ma prawo do uzyskania informacji w zakresie niezbędnym do zatrudnienia pracownika, co do którego z przepisów ustawy wynika wymóg niekaralności, korzystania z pełni praw publicznych, a także ustalania uprawienia do zajmowania określonego stanowiska, wykonywania ustalonego zawodu lub prowadzenia określonej działalności gospodarczej.  (z art. 6 ust. 1 pkt. 10 Ustawy z dnia 24 maja 2000 roku o KRK)

Obowiązek przedstawienia informacji z Krajowego Rejestru Karnego dotyczy szerokiego grona osób. Wyliczyć można choćby taksówkarzy, ochroniarzy osób i mienia, agentów celnych, detektywów, pracowników samorządowych, jak również policjantów czy sędziów. Gdy pracownik stara się o jedną z powyżej wymienionych posad, pracodawca może zwrócić się do Rejestru z właściwym wnioskiem lub też wnieść, aby zaświadczenie o niekaralności dostarczył sam zainteresowany. Warto jednak podkreślić, że takie prawo obowiązuje tylko wobec osób faktycznie kandydujących na dane stanowisko pracy.

Cykliczne zaświadczenie o niekaralności

Przy wykonywaniu niektórych zawodów przepisy nakładają na pracowników, jak i właścicieli, cykliczne uzyskiwanie zaświadczeń z Krajowego Rejestru Karnego. Tak jest choćby w przypadku osób, które prowadzą kantory wymiany walut.

I tak działalność kantorową może wykonywać osoba fizyczna, która nie została prawomocnie skazana za przestępstwo skarbowe, albo za przestępstwo popełnione w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, jak również osoba prawa oraz spółka niemająca osobowości prawnej, której żaden członek władz lub też wspólnik nie został skazany za takie właśnie przestępstwo. Z powyższego wynika zatem, że kantory wymian walut prowadzić mogą jedynie osoby niekarane w przeszłości. Dalej, obowiązek przedstawienia stosownych zaświadczeń dotyczy również wszystkich pracowników kantorów.

Przedsiębiorca jest obowiązany uzyskiwać, z upływem każdego roku działalności, zaświadczenie o niekaralności za przestępstwa, o których mowa w art. 12. (art. 14§2 ust. z dnia 24 maja 2000 r. o KRK)

Dobrowolne udowodnienie niekaralności

Choć zaświadczenie o niekaralności jest odpłatne, część osób poszukujących pracy decyduje się na jego dołączenie do dokumentów aplikacyjnych. Działają wówczas bez przymusu – mowa o sytuacjach, w których nie są do tego zobligowani. Taki stan rzeczy może być związany z faktem starania się o posadę, np. sprzedawcy, gdy potencjalny kandydat będzie miał do czynienia z pieniędzmi.

Z punktu widzenia kandydata taka informacja podpięta do dokumentów aplikacyjnych może być swoistego rodzaju atutem. Z drugiej strony wszyscy, którzy poszukują pracy, powinni pamiętać, że w takim przypadku muszą wyrazić zgodę na przetwarzanie danych zawartych w zaświadczeniu o niekaralności. W przeciwnym przypadku pracodawca nie będzie mógł skorzystać z przedstawionego dokumentu.

Ocena wpisu
1 Gwiazdka2 Gwiazdek3 Gwiazdek4 Gwiazdek5 Gwiazdek
Ocena: 1,52 Liczba głosów: 27
Loading...
Kalkulator wynagrodzeń
Sprawdź wynagrodzenie
netto, brutto i składki